Modlitwa wieczorna

Wieczorem potrzebna mi tylko lampa,
Stół, niewielkie jakieś kartki czyste
By listy pisać do mego Boga,
Które w modlitwie mej potem wyślę.

Bo wszystkie moje wiersze są jak listy,
To w nich piszę jak mocno Go kocham,
Jak długa jeszcze przede mną droga,
Jak z samotnością się swą, szamotam.

Więc potrzebne są - tylko kartki czyste,
Bo słowa sercem będę pisała.
A Bóg listy te przeczyta wszystkie,
Bo miłość jest w nich moja miłość cała.
  1 odsłon

Chwalmy Imię Boga

Niech będzie pochwalone Imię Twoje, Boże

Za wszystko co nam dajesz
Za chleb co rodzi zboże
Za światło dnia każdego
Za uśmiech szczery, bratni
Za noc co w gwiazdach chodzi
Za dobre ręce matki.

Niech będzie pochwalone Imię Twoje, Boże

Za miłość Twoją Wielką
Którąś świat cały stworzył
Za każdy dzień co rano
Budzi nas w ptaków śpiewie
Za modre kwiaty w polu
I za jabłka na drzewie
Za wszystko co dokoła

Niech będzie pochwalone Imię Twoje, Boże

Bo świat cały tak woła.
  2 odsłon

Bądź wola Twoja Boże

Bądź wola Twoja, jako jest w Niebie
Powtarzam w wieczór i rano Panie,
Tą myślą jedną oddając co dzień
Całe nade mną Tobie władanie.

Ty widzisz lepiej cel mego życia.
Wiesz co jest dobre dla mojej duszy
Więc niech się stanie jak Ty chcesz Boże,
Mój umysł słucha me serce służy.
  10 odsłon

Boże jesteś ze mną zawsze

Boże mój, Ty widzisz mnie z góry
Patrząc za zwykłe, moje ludzkie życie,
Widzisz tęsknotę, łzy i moją boleść
Która lat tyle, serce rani skrycie.

Patrzysz jak nocą wiersze moje piszę
Widzisz jak oczy w Niebo Twoje wznoszę,
Słyszysz me prośby, błagania i jęki,
Kiedy modlitwy do Ciebie zanoszę.

Słuchasz je nocą, słuchasz przez dzień cały.
Widzisz cierpienia i serca tęsknoty,
Dlatego wierzę Ojcze mój i Boże
Że już niedługo nadejdzie czas złoty.

Bo dobroć Twoja wciąż nade mną czuwa,
I się odmieni moje łzawe życie
Więc cóż dzisiejsze me troski i bóle,
Jeżeli jutro szczęście do mnie przyjdzie.
  12 odsłon

Jak dziękować za Twe dary Boże

Boże mój Ojcze, tyle łask dałeś
Tyle spłynęło darów na duszę,
Twojej miłości tak wiele Panie
Że sercu trudno pomieścić wzruszeń.

Jakże mój Boże najlepszy Ojcze,
Wyrazić sercem wzruszonym dzięki,
Za to co dałeś Panie mój Stwórco.
Jakie odnaleźć w myślach podzięki.

Jak za Twe dary wdzięczność  okazać
Jak za to wszystko sercem powiedzieć
Gdzie znajdę słowa co mogą mówić
Gdzie znajdę dźwięki co mogą wzlecieć.

Ojcze Najlepszy Stwórco mój Boże
Chcę każdą myślą wdzięczność wyrazić
Za Twoją dobroć, za miłość, łaski
Za to że Ty mnie teraz prowadzisz.






  23 odsłon

Do stóp Twoich Boże się schylam

Do stóp Twoich wciąż Boże się schylam,
Wielbiąc Ciebie w oddania pokłonie.
I darując Ci Panie swą miłość
Wiersze trzymam w wyciągniętych dłoniach.

One Panie, same mówią za mnie
One lepiej potrafią się modlić,
Bo są śmielsze więc idzie im łatwiej,
Całą miłość do Ciebie wysłowić.

To co zawsze ukrywałam w sercu
I co w duszy tajemnicą było.
Moje wiersze Tobie opowiedzą,
O mym sercu co tak Cię wielbiło.

I co czuła cała moja dusza,
I co umysł mój cały przepełnia.
Wszystko znajdziesz, Panie w moich wierszach
Bo je miłość do Ciebie wypełnia.
  25 odsłon

Modlitewne noce część V

Boże Ojcze cała chcę być z Tobą
Bo Twe światło widzę wciąż w oddali,
I przenikam myślą dal chmurową
By wciąż zmierzać, ku tej światła fali.

Już z daleka błyszczy Jasność Twoja,
Choć odległe dzielą gwiazd miliony.
I me myśli co miłości pełne,
Mkną wciąż szybciej poprzez nieboskłony.

I już Twoje tylko światło widzę,
Jak rozbitek na morza bezkresie.
I wpatrzona jestem w Jego jasność,
Bo mnie Ono ku Tobie zaniesie.
  27 odsłon

Odnalazłam Ciebie Boże

Odnalazłam Ciebie Boże w mym sercu
Gdy przez ludzi tak bardzo bolało,
Gdy zostało już samo na świecie
Bo go nigdzie, nigdzie nie chciano.

Ty w nim byłeś z miłością tam swoją
Ja miłości wśród ludzi szukałam,
Ty w nim trwałeś, tu niezmiennie, ciągle
Ja o świecie wciąż tylko myślałam.

Ty czekałeś wytrwale, cierpliwie
W moim sercu przy mnie, tak blisko.
A ja ciągle serc innych szukałam
Choć niszczyły tylko wokół wszystkich.

Gdy wróciłam opuszczona i z bólem
Ty mnie swoją miłością ogrzałeś
I choć bardzo, tak bardzo zgrzeszyłam
Ty mi Boże swoją miłość dałeś.
  35 odsłon

Naucz mnie Jezu modlitwy

Tyś nas nauczał modlitwy prawdziwej,
Do Ojca Boga, który mieszka w Niebie.
Naucz by myśli kierować ku Niemu
I w Nim odnaleźć cel życia dla siebie.

Naucz mnie Jezu jak być bliżej Ciebie,
Jak z Twego życia czerpać wzorce nowe,
Jak iść wciąż wyżej, tam gdzie pnie się droga
Ku temu światłu co Niebem się zowie.

Jak dostrzec tutaj na ziemi co bólem,
Wszystko to piękno co w Bogu wzrastało
Jak ujrzeć dobro w twarzy, choć nieczułym,
Zamkniętym sercem na miłość się stało.

Jak Jezu widzieć Twoimi oczyma,
W każdym człowieku piękno jego duszy.
Jak umieć wszystkim przebaczać gdy boli,
Każdemu z ludzi choć ich to nie wzruszy.
  39 odsłon

Boże wysłuchaj mnie

Tylko Ty nade mną jesteś, Boże
Niebo, wiatr i te chmury szare.
I jesienna pustka wokoło
I serca mego bóle i żale.

Może w tej pustce co tak wielka
Usłyszysz Panie głos miłości.
Może modlitwy łatwiej dojdą,
Gdy w ciszy płyną moje prośby.

Może też łatwiej teraz będzie,
Błaganiom moim trafić w Niebie.
I może szybciej tam dolecą,
Gdy cicho mam tu, wokół siebie.

Więc w tym pustkowiu, w tym bezludziu
Ja, między niebem, ziemią staję
I  błagam Ciebie - Boże, Ojcze
Zmiłuj się nade mną Panie.
  49 odsłon