***

W ciemnej bryle ciszy i bólu.
Kołysze się dusza jak puch podrzucana.
Nad nią i pod nią brak chocby kawałka stałej, nie poruszonej przez życie przystani.
W tej przestrzeni odbijam się bezwolny.
Szarpie mnie wiatr słów obcych.
Nie pozwala odpoczac myśl ta sama od zawsze...   Kim jestem? Kim jestes?

Dwoje
Kabaret
 

Komentarze 1

Gość - Anka w wtorek, 26 czerwiec 2018 18:57

Wspaniały!!!
Pozdrawiam

Wspaniały!!! Pozdrawiam :)
piątek, 19 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha