Bogu Najwyższemu chwała

Niech będzie pochwalone Imię Twoje, Boże

Za wszystko co nam dajesz
Za chleb co rodzi zboże
Za światło dnia każdego
Za uśmiech szczery, bratni
Za noc co w gwiazdach chodzi
Za dobre ręce matki.

Niech będzie pochwalone Imię Twoje, Boże

Za miłość Twoją Wielką
Którąś świat cały stworzył
Za każdy dzień co rano
Budzi nas w ptaków śpiewie
Za modre kwiaty w polu
I za jabłka na drzewie
Za wszystko co dokoła

Niech będzie pochwalone Imię Twoje, Boże

Bo świat cały, tak woła.
  137 odsłon

Modlitewne noce część II

Do gwiazd Twych dotrę, ubłagam Cię Panie
I modlitw moich zaniosę tysiące
I padnę do stóp Twoich, Ojcze Boże
Przynosząc Tobie prośby me gorące.

Tobie o życiu całym moim powiem
Wszystkie cierpienia wypłaczę tam, Panie
Wszystko co w życiu bolało wykrzyczę
I tam otrzymam Twoje zmiłowanie.

Ja wierzę Boże że Ty mnie wysłuchasz,
Bo serce Ojca jest pełne miłości
Więc kiedy dotrę do Ciebie z modlitwą,
Gdy do Niebiańskiej dotrę wysokości.

To Ty się Panie zmiłujesz nade mną
I moje prośby wysłuchasz łaskawie
Boś Ty jest Ojciec jedyny najlepszy
I wciąż nas wspierasz w każdej naszej sprawie.
,
  112 odsłon

Dziękuję za Twe łaski Boże

Czemu słów nie starcza w sercu w myśli
Czemu z pośród tylu w świecie dźwięków,
Ja, nie mogę znaleźć w swym umyśle
Tej jednej nuty tak pełnej wydźwięku.

Jednego słowa co by swoim brzmieniem,
Umiało całą miłość mą wysłowić.
I by wyśpiewać serce potrafiło,
Całe uczucie zgromadzone w sobie.

Bo chociaż szukam ciągle i mozolnie
I chociaż myślą wybiegam daleko,
To słów tych nigdzie odnaleźć nie mogę,
Ani też nuty co brzmiała by lekko.

Bo słów tych nie ma a dźwięków nie stworzę
By moją miłość rozgłosić z wysoka.
Więc tylko pokłon złożę Tobie, Boże
I powiem cicho - ja Ojcze Cię kocham.


  128 odsłon

Jak za wszystko mam podziękować

Nie potrafię napisać, powiedzieć
I nie umiem wymówić, wygłosić
Ani myślą nie zdołam ogarnąć,
A w umyśle swoim tak się wznosić.

Aby pojąć co dałeś mi Boże
Co Twa miłość sprawiła w mej duszy.
Więc me serce z bezradności cierpi,
Tak by chciało cały świat poruszyć.

Tak by chciało to wszystko wyśpiewać,
Jakie dary od Ciebie dostałam,
Lecz jak Panie uczynić to mogę,
Skoro każda myśl moja zbyt mała.

Skoro słowo każde zbyt ubogie,
By za wszystko podziękować, Boże
Więc w mym wstydzie niemożności klęknę
I w ofierze - moje serce złożę.
  135 odsłon

Boże jesteś moim Panem

Kto się odda Tobie, Boże Wielki
Kto u Ciebie ma swoje schronienie,
Tego strzeżesz Panie w dzień i w nocy,
Tego bronisz, nie dasz w zatracenie.

Weź mnie proszę pod skrzydła Twe Panie,
Dzień mój każdy Tobie ofiaruję.
Boś jest moją obroną i tarczą
Tyś jak ojciec co dzieci miłuje.

Łaska Twoja rozświetla me świty,
Twa jest miłość, Twe mych sił wspieranie.
Boże proszę - bądź zawsze w mym życiu
A po śmierci zbaw mą duszę Panie.

Inspiracją do powstania tego wiersza był Psalm 91
  155 odsłon

Przed Tobą Boże klęczę

Przed Tobą klęczę Boże mój i Panie
I błagam Ciebie o Twe zmiłowanie.
Moje modlitwy wysyłam bez końca,
Prosząc Twą dobroć co nieustająca.

Modlę się nocą, modlę przez dzień cały,
Błagając Ciebie o zwyczajne sprawy,
O to by Wielkość Twojego Oblicza
Którego dobroć serce już nie zlicza,

Jeszcze raz ku mnie skłoniło swe oczy
Bo wzywam Boże znów, Twojej pomocy.
Bo noce całe myśl moja zajmuje
Niech się nade mną Twa dobroć zlituje.
  157 odsłon

Modlitewne noce

W modlitwie mojej nisko się pochylę,
Szepcząc ją sercem ku Niebu ją wzniosę
By uleciała ponad krańce ziemi,
Ku Twej Jasności myślą ją uniosę.

Bo myśli moje skrzydlate i jasne,
Więc niech wzlatują, niech wznoszą się stale.
Żeby modlitwę do Nieba zaniosły,
A może jeszcze, aż do stóp Twych dalej.

Więc niechaj niosą je myśli skrzydlate,
Więc niechaj płyną w niebotycznym locie
I niech przeniosą modły me nad światem,
Co z bólu płyną i w serca tęsknocie.

Bo tylko Tobie, Boże Jasny, Wielki
Serce me miłość śle na myśli skrzydłach
I chociaż jestem pyłkiem, tak niewielkim
To moja miłość do Ciebie jest wielka.
  271 odsłon

*Z głównego ołtarza

  1.  

W jasnej plamie słońca,
skrawek tęczy, utkany ze zdziwień dziecka,
moja Wniebowzięta zabrana do nieba.

Siedmiokroć raniona.

Jak zniosła przepowiednia Symeona?
ból rwał na strzępy dusze... 
Czy wierzyła w zmartwychwstanie
trzymając w ramionach
martwe ciało syna.


Wiatr niesie słowa Magnificatu.

w powietrzu unosi się zapach ziół.
Już jesień czai się za płotem.
Zasypiają polne kwiaty.
  287 odsłon

Boże dziękuję za Twe dary

Cichą zadumą nad wierszem się skłaniam,
W pokorze klęcząc przed Twoim oblicze
I nieporadne słowa swe układam,
Bo łask Twych Panie w sercu swym nie zliczę.

Cicho więc szepczę nieskładne me modły
Dobroci Bożej darem obsypana.
Bo łask Twych Panie w sercu jest aż tyle,
W onieśmieleniu padam na kolana!

Bo jakże o tym światu mam powiedzieć
I sercem swoim mam mu tu wyjawić.
Czy świat doceni że miłość jest pierwsza?
I czy zrozumie że miłość świat zbawi?

Dlatego wiersze pisać ciągle będę
I wszystkie w darze Tobie Panie, składać
Bo słów zbyt mało jest na całym świecie,
By o Twych Łaskach ludziom opowiadać.
  189 odsłon

Miało być o rzece, ale jest znowu o Tobie

Codziennie nieudolnie umacniałem ogniwo i wiarę
Bojąc się straty chciałem się dla Ciebie poświęcić
Taki był ze mnie kozioł, że z siebie robiłem ofiarę
głupiutki chłopczyk co moralność doprowadza do nędzy

Krzyczę i krzyczę
A rzeka nic!

A rzeka
nic
Narzekam
i
rzucam kamyczki wysiłku by coś jeszcze tu zmienić
Uparcie mój zapał studzą deszcze znów, przemilcz

Nieudaną próbę
Na autostradzie myśli sam sunę
Powtarzam o byciu w pełni, a nie patrzę na lunę
Dokąd prowadzi kierunek? Sam go przecież wyznaczam
Ślepy zaułek sugeruje, że nie wszystko rozumiem
I jak karma do punktu wyjścia dziś wracam

To nie koło, to spirala
Pukam się w czoło już od rana
Twoje słowo, moja rana
Dziś komedia, wczoraj dramat

Łatwo myśleć o szczycie gdy siedzi się na dnie
Nie sprzątam pokoju, bo wiem ze nie wpadniesz
I pomyśleć, że coś później bredzę o miłości do siebie
a w lustrze obrzydzenie jak tylko zły zefir zawieje
Pedantko prałaś mi brudy byle nie spojrzeć pod dywan swój
A ja jak Ci z Sztokholmu - tęsknię i ciężko oddycham znów
Nurt rzeki niestrudzenie moje starania odpycha w rój
Ale chyba wystarczy, więc żegnaj i bywaj zdrów

  212 odsłon