Cokolwiek się w życiu zdarzyło
było miło i nie miło.
Dokąd będziesz pamiętać te zdarzenia?
I nie będzie w Tobie tego cienia,
co zasłaniał Ci spojrzeć
w źródełko swego istnienia.
To, co było odejdzie o zmierzchu
i spojrzysz na te fale po wierzchu
i żadna burza Cię nie pokona,
bo ona otworzyła Ci swe podwoje
i odepchnęła te zwoje, które opętały
SERCE I MYŚLI TWOJE.
Tak , to bywa, że zanim złamie się ta cięciwa,
która się trzymała Twego spoiwa
to lat wiele upłynie, zanim się odnajdziesz
W ZIELONEJ DOLINIE
I tam do końca życia będziesz się uśmiechała
i tego co , było nie wspominała.
A obraz jaki był przed oczami zniknie razem z cieniami.
było miło i nie miło.
Dokąd będziesz pamiętać te zdarzenia?
I nie będzie w Tobie tego cienia,
co zasłaniał Ci spojrzeć
w źródełko swego istnienia.
To, co było odejdzie o zmierzchu
i spojrzysz na te fale po wierzchu
i żadna burza Cię nie pokona,
bo ona otworzyła Ci swe podwoje
i odepchnęła te zwoje, które opętały
SERCE I MYŚLI TWOJE.
Tak , to bywa, że zanim złamie się ta cięciwa,
która się trzymała Twego spoiwa
to lat wiele upłynie, zanim się odnajdziesz
W ZIELONEJ DOLINIE
I tam do końca życia będziesz się uśmiechała
i tego co , było nie wspominała.
A obraz jaki był przed oczami zniknie razem z cieniami.