i tyle

Otrzepując pióra z śnieżnej nawałnicy
wpatrywałem się w ludzi na mojej ulicy

myślą nieobecną nad ranem spętani
w puch senny wtuleni gdy dopiero świta
 pchają wózek życia w którym koło zgrzyta
w nadziei że dotrą do błogiej przystani

żyjąc tym co będzie trudniej tym co było
praca niewolnika nieudana miłość

Dzień za dniem opada jak te płatki śniegu
jak tu złapać szczęście kiedy człowiek w biegu
na wybiegu... iluzji wymęczonej teraźniejszym stanem
i nie widać końca a początek , światłem zamazany(e)m

Ja wymieniam wodę mętną z karafki usychającego bukietu
ja otwieram drzwi wyciągając rękę kiedy wchodzę do supermarketu
Ja decyduję co w spoczynku  jest a co w ciągłym pędzie
Ja ustalam jak chcę żyć i co w moim życiu kwitnąć będzie

Wystarczy stanąć obok siebie
zrobić stop klatkę na chwilę
zapytać dokąd biegnę durny
i tyle
  1188 odsłon

Nadzieja

Nadejdzie czas, że się zjednoczymy
Twe kolorowe pąki otulą mnie w zieleni
Nagi stanę Ci u boku, będziemy szaleli
I wtedy dusze marzeniami połączymy

Wszystko stanie się niewinne i odległe
Uraczę się twoim zapachem i blaskiem
Ty obejmiesz mnie delikatnym wiatrem
Będziemy płynąć poza troski zaległe

Ukołysz mnie jak zagubione źdźbło
Szepnij słodko do ucha szelestem liści
Zabierz ode mnie tę chmurę zawiści
I tul mnie i tul, chłonąc tak to zło.
  1188 odsłon

Upadek

Ktoś mi podciął skrzydła
Gdy leciałem wśród chmur
I upadłem na ziemę
Głową waląc w mur

Bolesny upadek bliznę zostawił
I gdy próbuję wzbić się wysoko
Wciąż czuję ból...
  1105 odsłon

Zmienność

Mam jedną bolesną, a miłą przypadłość
Chorobliwą zmienność, żarłoczną ponadto
Gdy stoję - przez chwilę, jak ten słup soli
Ona żre mnie, podgryza do woli
Któregoś dnia, gdy zapomnę coś zmienić
Ta cholera mnie zeżre
Bym nie zdążył skamienieć
  1251 odsłon

Przyjaciele

Usiądź ze mną przy stole mój dawny, stary druhu.
Pogadajmy jak kiedyś, jak za naszej młodości.
Przecież tak lubiliśmy nawzajem siebie słuchać,
gdy snuliśmy marzenia o odległej przyszłości.

Realny świat gdzieś znikał z kolejną lampką wina,
a w przedziwnych kolorach nowy wypływał z marzeń.
Szczęście w nim , miłość, radość, najpiękniejsza dziewczyna.
i wiele czekających na zdarzenie się zdarzeń.

Powiedz co się spełniło po tych trzydziestu latach,
gdy świat gnał jak szalony, a my z nim w tym obłędzie.
Śniliśmy swoje życie dziwne jak sen wariata,
i chcieliśmy mieć wszystko, i chcieliśmy być wszędzie.

Usiądź ze mną przy stole mój stary przyjacielu.
Niech kolejna butelka zatrze dawne wspomnienie.
Niewielu nas zostało, a odeszło już wielu
i jeszcze tyle marzeń czeka na swe spełnienie.

Opowiadaj o sobie. Dobrze, kłamać też możesz.
Ja także trochę skłamię. Przecież nikt się nie dowie.
Z małych prawd i kłamstw małych nasze życie się tworzy.
No, to nalej po jednym i wypijmy za zdrowie.
  1248 odsłon

Słowny

Pewien facet z miasteczka Darłowo,
nałogowo wszystkim dawał słowo.
Lecz gdy padło pytanie,
jak jest z dotrzymywaniem,
odpowiadał krótko, że „......wo”.
  747 odsłon

Morskie fale

"Każdy popełnia błędy"- mówiłaś jakiś czas temu
"Każde mogą zostać wybaczone"- wierzyłem Ci, nie wiedzieć czemu
A teraz mijamy się... idziemy swoimi drogami
Ignorujemy, udajemy że się nie znamy
Idziemy przed siebie... nie myślimy już wcale
O tym, co było kiedyś dla nas "klawe"
Ale dlaczego tak się właściwie dzieje?
Dlaczego tak nagle chłodem u nas wieje?
Wszystkie te lata, wszystkie wspólne rzeczy, które pamiętam doskonale
Rozbijają się w nas, jak o skały morskie fale
Dlaczego muszę wszystko w sobie dusić?
Dlaczego nie mogę już Tobie tego wykrztusić?
Dlaczego nie otrzymuję żadnego sygnału?
Dlaczego umieram od środka pomału?
Straciłem część siebie samego
Część, która zawsze robiła coś dla mnie dobrego
Staczam się powoli, w otchłań bezradności
Nie wiem jak sobie radzić w tej nowej rzeczywistości
Kompletnie straciłem chęć swojego istnienia dalszego
Gdyż poza Tobą, nie było nic dla mnie tak ważnego...
  1973 odsłon

Ostatnia noc

Ostatnia noc przed Nowym Rokiem.
Która to już, aż wstyd powiedzieć.
Rój gwiazd przykleił się do okien.
Na stole szampan, ciasto, śledzie.

A świecy pozłociste drgnienia
rzucając tajemnicze cienie,
przypominają mi życzenia,
co wciąż czekają na spełnienie.

I  jak co roku siedzą ze mną
smutno mi patrząc prosto w oczy.
A za oknami gęsta ciemność,
cierpliwie czeka do północy,

kiedy ni z tego, ni z owego
nowe życzenia mrok wypełnią.
I tylko nie wie nikt dlaczego,
po prostu znowu się nie spełnią.
  1339 odsłon

Życzenia

NOWY  ROCZEK  SIĘ ZBLIŻA - 2016
WIELKIMI KROKAMI, a ja siedzę na stołku
i przerzucam nowej książki kartkami,
jaką otrzymałam jako prezent,
od Św. Mikołaja i jako dodatek
 dwa łabędzie jaja, a na nich pięknie
wygrawerowane takie oto słowa :

rozbij je dokładnie o godz. 24
  w NOC  SYLWESTROWĄ
a przekonasz się jaka wartość w nich siedzi.
" WSZYSTKIEGO  NAJLEPSZEGO  ŻYCZĄ  ci,
WYJĄTKOWO  ŻYCZLIWI  SĄSIEDZI "
     WYJĄTKOWO  ŻYCZLIWI  SĄSIEDZI ?
Kto, to być może ? Rozglądam sie wokoło - paczka bez podpisu.
  Co, to znaczyć może ?  ŻART ?
A moja istota tak podpowiada -- nie zaglądaj do nich
bo są to na pewno " nadzwyczajne tajemnicze jaja "
   Odrzuć je od siebie daleko, niechaj pozostanie po nich
tylko: ECHO< ECHO< ECHO.
  980 odsłon

Dwie myszy

Spotkały się dwie myszy w drodze do kościoła
Jedna w błyszczącym futrze, druga szara, goła.
Jedna nuci wesoło, druga cicho płacze
I przeklina swą biedę i życie sobacze.
Ta w futrze rzecze biednej „Ne becz i bądź dzielna”
A biedna „Tobie dobrze, tyś jest mysz kościelna”
Morał bajki olbrzymią czcionką w oczy bije.
„Masz dobrego sponsora, dobrze ci się  żyje”.
  1302 odsłon