Dusza

Przemieszczam się przez ścieżki kręte,
Po jednej stronie widzę fiołki wonne ze sobą spięte.
To para kochanków , a może są to przyjaciele,
Niestety pod strażą..... rosną za nimi dojrzewające chmiele.
Chmiel - ... niesprawiedliwość.
Krąży wokół człowieka jak cień
W nocy śpi , szaleje w dzień.
Cień - ... czarna strona człowieka,
Przed nią każdy ucieka.
Na próżno !! Prędzej czy później wejdzie w człeka
Tak czy inaczej stoczyć walkę z nią trzeba.
Pójdę dalej , w głąb lasu
Tam natchnienie do mnie przemawia od czasu do czasu
Serce głośno bije .... nie ma hałasu.
Widzę pagórek , a na nim

Trzy wielkie kamienie pasujące do siebie jak krzemienie
Wejdę w środek olbrzymów kręgu
Cóż to ? Nie pojmuję tego,
Co utworzyła natura nowego?
Wszak tylko jestem człowiekiem
Młodym wiekiem...
Nic nie widzę , prócz błysku który się powiększa!!!!
O Matko Przenajświętsza !!!
Wpadam w wir jakiegoś wnętrza !!!
O Najświętsza !!!
Lecę ! Lecę !
Dusza ciało opuszcza
Wznoszę się ! Już za mną puszcza.
Obraz świata z oczu znika
Otchłań mroku we mnie przenika.
Nic nie widzę !
Mgła przede mną nicość sieje
Co się dzieje ! Co się dzieje !
Tam wrota świetliste do tunelu prowadzą
Tam wiatr ze mną wieje
Co się dzieje ? Ma dusza maleje ?

Dookoła słychać jak rozlega się głos płaczącej matki
Może utraciła swoje dziatki ?
Wszędzie ciemno !
Zamiast wierzyć
Zacząłem swoje życie mierzyć.
Ja chce wrócić do mej chatki !
Cóż to ?
Ponownie błysk się rozszerza
Co to ? Kto to?
Jakieś widma przy stole siedzą
Może to ostatnia wieczerza?
Nie ! Nie !
Na stole widmo kobiety płacze !
To niemożliwe !
Widzę rycerskie płaszcze !
O Boże !
Co się ze mną dzieje?
Ma dusza jeszcze bardziej maleje.
Wiatr szaleje ! A może ?
Nie , to niemożliwe , ja umieram !
Tak umieram !
Obraz zanika
Dusza znika
W ciało dziecka przenika.

Krollord ,Gdynia Czerwiec 2000

  1190 odsłon

Powstaniec Warszawski

Nie chcę medali i kwiatów na grobie,
dość już mam waszej obłudy,
lepiej mi zwróćcie życie me młode
i nie prowadźcie kraju do zguby.

Ja wam wierzyłem, że to Ojczyzna
woła swych synów - by Ją bronili.
Tak postąpiłem, każdy mi przyzna,
że nie wahałem się chwili.

Wyście kłamali, wyście przeżyli,
historią naszą - bogaci,
a nasze prochy zdrada pokryła
i kraj się cały zeszmacił...

Wy dzisiaj głowy nosicie w chmurach,
chełpicie się krwią - nie swoją!

Obojętności wznosicie mury,
a nasze rany - wciąż się nie goją...

  2054 odsłon

Biały karzeł

Wisi nade mną biały karzeł
gryzie moje włosy
chyba mu smakują
bo nie chce odejść.

  2074 odsłon

To proste

Mówisz:
robimy krzywdę naszym dzieciom...

Odpowiadam:
nie rozumiem
- robimy krzywdę naszym dzieciom !

Myślę:
nie chcę rozumieć...

Myślisz:
Nie rozumiesz?- to proste...

Myślę:
robimy krzywdę naszym dzieciom,
których nie ma,
których nie będzie,
które mogłyby być...

Mówię:
Nie rozumiem !
  2380 odsłon

Deja vu

Robisz taki zamęt w mojej biednej głowie,
że chciałabym stąd zniknąć,
wrócić do czasu bezpiecznego dzieciństwa
w domu cioci Zosi
i tam bawić się lalkami na podłodze
nie znając swojej przyszłości
i nie wiedząc nic o przebytej wędrówce mej duszy,
odnajdując skrawki przyszłości w bezrozumnym
deja vu...

  1460 odsłon

A więc jesteś... mój?

Kiedy jesteś w moich snach- jesteś w mej duszy,
Kiedy jesteś w moich wierszach- jesteś w mym sercu,
Kiedy jesteś w moich listach- jesteś w mej głowie.

Kiedy jesteś w moich snach- jesteś w mym sercu,
Kiedy jesteś w moich wierszach- jesteś w mej głowie,
Kiedy jesteś w moich listach- jesteś w mej duszy.

Kiedy jesteś w moich snach- jesteś w mej głowie,
Kiedy jesteś w moich wierszach- jesteś w mej duszy,
Kiedy jesteś w moich listach- jesteś w mym sercu.

Więc kiedy jesteś w moich snach, wierszach, listach-
- jesteś cały we mnie...

  1761 odsłon

Skąd

Muśnięcie Twego wzorku
Grzeje moją duszę
Słowa Twoje chłonę sercem
Skąd przyszłaś nie pojmuję i czemu
Otulić sie w Ciebie znów
Dotyk w dreszcze zamienić
Słowa Twe i ciało w jedną zlewają sie całość
Myśli nasze razem tańczą ze sobą
A w oczach Twych iskry widzę
Które ogniem sie stają
I z popiołu powstają
Codziennością zasypane
Wiesz że czuje to samo.

  1773 odsłon

Senni

By żyć nie wystarczy istnieć
By widzieć nie wystarczy patrzeć
By słyszeć nie wystarczy słuchać
A oni śpią choć oczy maja otwarte.

  1628 odsłon

Zła kucharka

Nie jestem głodna świeżych wrażeń,
zdarzeń nie potrzebuję nowych
bym miała o czym pisać.
Moją duszę kaleczą drzazgi wspomnień,
które wydłubuję ostrożnie igłą pamięci,
a na bandaże kartek
kapią z nich słów bemole
zbyt tłuste od metafor-
i znów chciałam zrobić Chateaubrianda...
a, jak zwykle, wyszedł mi
pasztet.

  2010 odsłon

Łyk prawdy

Młodzieniec? dusza młodości,
cienie? oczy bez złości,
ręce w kieszeni, chmury na niebie,
młodzieniec? serce dla ciebie.
Chłopiec? mała szkatułka,
zagadka? przy nodze piłka,
w ręce kołatka, gwiazdka na niebie,
chłopiec? uśmiech dla ciebie.
Niewinny? blask czystości.
Naiwny? promyk słodkości.
Wesoły? smutek jak mak.
Szczęśliwy? cierpienia brak.
Bo młodzieńcowi  młodą jest
każda kobieta.
Chłopcowi każda piękność
zda się rówieśnicą.
A niewinnemu każda
kochanka dziewicą.

  2117 odsłon