*Bez szeptów
Marzenia - bańki mydlane,
pofrunęły wysoko
- zatańczyły, zalśniły
kolorami tęczy... i zgasły.
Idę pod górę,
wiatr chłodzi rozpaloną twarz.
Ulgę przyniósłby twój dotyk,
przytulenie
...ale ciebie nie ma.
Myśli w pajęcze nici zaplątane.
Po ścieżkach zwątpienia, prowadzą
na bezdroża.
.
Kropla 47
Foto z Pinteresta
Komentarze