Coraz dalej i dalej...


Stukot kół niczym mantra
powtarzał;
do zobaczenia - kochanie.

Ostatnie słowo prawie niesłyszalnie...

Za oknem brzozy skąpane w bieli,
tworzyły jedną ciągłą linię.
Ubrana w deszcze...w pamięci dodaje
każdą wspólną chwilę.
Zamknęła je w dłoniach jako antidotum
- na puste wieczory.

Znowu z kart samotności będzie stawiać
pasjansa.
Zasuszona nadzieja stąpa po kruchym lodzie.

Zamyka oczy...
splecione ręce gdzieś na plaży (...)
zbłąkane myśli.


Twoje kroki już cichną na schodach.

Ludzkie słabości
Rytm wieku
 

Komentarze 3

Gość - Anna w piątek, 23 listopad 2018 19:34

Pięknie

Pięknie
Oskar Wizard w niedziela, 25 listopad 2018 13:33

Szczęśliwe chwile powrócą, jeśli damy im szansę. Piszę te słowa jako ktoś, kto zbyt wiele tych szans zmarnował. Pozdrawiam.

Szczęśliwe chwile powrócą, jeśli damy im szansę. Piszę te słowa jako ktoś, kto zbyt wiele tych szans zmarnował. Pozdrawiam.:)
Gość - Kropla47 w niedziela, 25 listopad 2018 17:41

Dziękuję Aniu, Oskarze...Pozdrawiam.

Dziękuję Aniu, Oskarze...Pozdrawiam.
piątek, 29 marzec 2024

Zdjęcie captcha