Cielesne anioły

ziemscy aniołowie

nie mają skrzydeł

i nie przenikają

bezszelestnie przez ściany

lecz twardo stąpają po ziemi

w czółenkach

     sandałach

          pantoflach

               lub w trzewikach

                   z obcasami

 

ziemscy aniołowie

mają ludzkie twarze

wcale nie barokowe

z połyskiem złocenia

lecz często przepocone

przypudrowane

     zarośnięte

          lub ze starości

               pomarszczone

                    jak zmięty pergamin

 

ziemscy aniołowie

skalani grzechem

zniewoleni ciałem

przynoszą nam nowiny

te smutne i te radosne

czasem śmierć zwiastują

a czasem narodziny

 

https://youtu.be/IZvbjiUOdYw

 

 

Autor: Don Adalberto

Czytaj wiersz
  1026 odsłon

Powiew wiosny

błysnęła radość w oku

bo wędrownym szlakiem

z krajów dalekich

powróciły bociany

 

w powietrzu zawirował

zapach wiosny

i słońce przygrzewa

coraz mocniej

 

zaczynają szumieć

soki w drzewach

choć jeszcze rankiem

szron konary pobiela

 

w zegarze natury

wilgotna ziemia

rozpoczyna już

cykl płodny

 

 

Autor: Don Adalberto

Fotografia: Don Adalberto

Czytaj wiersz
  1187 odsłon

Przedwiośnie

niecierpliwie szukam

zwiastunów wiosny

które spowite

snem zimowym

jeszcze drzemią

 

pocieszam bratnio

zniewoloną rzekę

że już wkrótce

jej fale skruszą

jarzmo niewoli

 

delikatnie muskam

zziębniętą gałązkę

i szepczę do niej

że już niebawem

w zieleń się przystroi

 

uderzam iskrą słowa

o ludzkie sumienie

i oczekuję z nadzieją

że skute lodem serca

też kiedyś zelżeją

 

 

Autor: Don Adalberto

Czytaj wiersz
  1428 odsłon

Pokuta

z pokorą wchodzę

na pustynię pokuty

by odnaleźć drogę

własnego nawrócenia

 

posypuję popiołem

nie tylko głowę

lecz słowa kolące

myśli nieujarzmione

uczucia przyziemne

zranione oczekiwania

 

a kiedy już wszystko

przykryję popiołem

zaszczepię winnicę

i będę ją doglądał

aż nadejdzie czas

winobrania

 

 

Autor: Don Adalberto

Fotografia: Don Adalberto

 

 

Czytaj wiersz
  1997 odsłon

W cieniu Jałty

na jałtańskim wybrzeżu

Morza Czarnego

lśni bielą fasada

Liwadyjskiego Pałacu

a przed nią rosną 

smukłe palmy

          jakby oniemiałe

                    ze zdumienia

 

w Liwadyjskim Pałacu

krwawią pamiątki

po carskiej rodzinie

z dynastii Romanowów

samowar

     talerze

          fotografie

               listy i bibeloty

 

Liwadyjski Pałac

to świadek hańby

dwudziestego wieku

w nim skazano Polskę

pod sowieckie wpływy

 

w tej przestronnej sali

przy tym okrągłym stole

zapadły decyzje

które na pół wieku

rozdarły Europę 

                           na dwoje

 

                                            Krym, lipiec 2011

 

 

Autor: Don Adalberto

Czytaj wiersz
  1303 odsłon