Daj mi swą harfę Dawidzie

Daj mi swą harfę Dawidzie
Chcę zagrać dziś na niej dla Pana,
Chcę dotknąć znów strun jej uśpionych
Rozbudzić i grać aż do rana.

Niech śpiewa twe pieśni jak dawniej,
Gdy tony wznosiła i kładła
Gdy grała złotymi strunami
I serca wzruszała aż do dna.

Podaruj mi, daj ją Dawidzie
Bo zagrać chcę Panu me pieśni,
Bo tyle ich w duszy zebrałam
Że w sercu się już nie pomieści.

Płonąc na nowo
Chirurgia II
 

Komentarze 1

kazimierzsurzyn@gmail.com w poniedziałek, 04 maj 2020 23:07

Pięknie, z głęboką wiarą płyną wersy, pozdrawiam ciepło.

Pięknie, z głęboką wiarą płyną wersy, pozdrawiam ciepło.
czwartek, 28 marzec 2024

Zdjęcie captcha