Samotne drzewo
Nad brzegiem morza rośnie drzewo,
Wciąż tylko w chmury zapatrzone,
Wciąż tylko w wichry zasłuchane,
Przez wszystkie drzewa opuszczone.
Smagane deszczem i śniegami
Samotnie tu nad brzegiem stoi.
Przez dni i noce wciąż rozmyśla
I wciąż się martwi, niepokoi
I zastanawia, w jakim los je
Nieznanym tu posadził celu.
Może, by trwało wciąż samotne?
A może - żeby wesprzeć wielu.
Komentarze 4
Piękny wiersz o cechach antropomorficznych. Retoryczne pytanie postawione na zakończenie utworu pozwala mi sądzić, że to sama autorka tekstu utożsamia się z tym drzewem. W życiu nie ma nic piękniejszego od wspierania innych. Do tego jesteśmy powołani. Pozdrawiam Wiesławo.
Piękny wiersz, który wyraża ludzką samotność podobną do samotności drzewa i nadzieję na poznanie kogoś kto ulży, pomoże w życiu. Serdecznie pozdrawiam Wiesławo.
Pięknie dziękuję D. Adalberto za komentarz i tak pozytywnie oceniony wiersz i za tą piękną myśl, która mówi o powołaniu każdego z nas do tego by był wsparciem dla innych. Pozdrawiam serdecznie
Pięknie dziękuję Kazimierzu za komentarz i życzliwe słowa. Pozdrawiam serdecznie