Drzewo

Bóg obudził cię gdy spałeś cicho,
Otulony w nasienie swe gniazdo.
I dał życie byś wyrosło wielkie
I patrzyło ku słońcu i gwiazdom.
Bóg cię uczył jak pić wodę czystą
I jak deszczu kąpać się kroplami.
I ci suchy wiatr i upał dawał,
Byś poznawał twarde życia sprawy.
I kołysał cicho gdy wzrastałeś
I twa siłę sprawdzał w wichru gniewie
I dał moce korzeniom twym twardym
I dał matkę co karmiła - ziemie.
Wciąż się troszczył o ciebie jak ojciec,
Byś wyrosło wielkie i wspaniałe.
Teraz szumisz swą zielenią jasną
Bo z miłości Bożej - jesteś całe.

*Bez szeptów
,,Nie, to jeszcze nie koniec...,,*
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
czwartek, 28 marzec 2024

Zdjęcie captcha