Dzień rozpalasz złotym blaskiem

 

Rozkwitasz bukietami słów

ponad życia szarzyznę.

Nadajesz bieg

stłumionych marzeń

westchnieniom.

Odnajdujesz dzisiejszych zdarzeń

zagubione przyczyny.

Dajesz natchnienie i moc

czytelnikom i poetom.

 

Dzień rozpalasz złotym blaskiem.

Noc okrywasz

namiętnymi pocałunkami

gwiazd.

Nadzieja właśnie w tobie

ostatnia gaśnie.

Wśród pięknych słów

szumi upojnie morze,

rozkwita las.

 

Zapraszasz

na różnobarwnych wierszy

oceany.

Dotykasz wzruszeniem

ciało i duszę.

W tobie znajduje wytchnienie

ktoś odrzucony

lub zakochany...

I ja odnajduję tu wciąż coś,

czym się wzruszę.

 

 

Oskar Wizard

 

Spełnienie
Blisko jesieni
 

Komentarze 3

Maciej w sobota, 21 wrzesień 2019 17:47

Nie przepadam za białym wierszem ale ten przeczytałem z dużym podobaniem. Pozdrawiam.

Nie przepadam za białym wierszem ale ten przeczytałem z dużym podobaniem. Pozdrawiam.
Helena Szymko w sobota, 21 wrzesień 2019 18:36

Witaj Oskarze, jak zwykle piękne wiersze. Pozdrawiam ciepło

Witaj Oskarze, jak zwykle piękne wiersze. Pozdrawiam ciepło:)
Gość - Kazimierz w sobota, 21 wrzesień 2019 22:44

Piękny wiersz, pozdrawiam.

Piękny wiersz, pozdrawiam.
piątek, 29 marzec 2024

Zdjęcie captcha