Prawda

To, że PRAWDA   w oczy kole, nawet , jeśli się ma oczy sokole, 

nie jest legendą samą w sobie.   Jest tylko jedna PRAWDA, ta  w tobie,

  lecz nie mów nikomu nic o sobie.!!!!

          Prawda, prawdzie, nie jest równa

 dla jednych słońcem jest, dla innych księżycem, 

 a jeszcze dla innych, zwykłym bytem, życiem, 

 a może niczym ?   Nie mów prawdy nikomu,!

mogą cię wygonić z własnego domu i nie pomoże ci nikt.

bo jest to zwykły chwyt  na nic.

 Prawda jak i sprawiedliwość jest to pianka, lub plecenie wianka

 i okręcanie wokół dzbanka, chyba,że jest w nim twoja kochanka, bo wtedy

jest to najszczęśliwsza   chwila rozkoszy i nie potrzeba kaloszy ani noszy.

             Tęgi cios, porywisty wiatr i czułe słowa, nie przyłożysz do rany, 

 aby odnieść skutek pożądany, bo słuszność jest po twojej stronie,

 tego , co nie widzi w tym nic dziwnego i potrafi z zagmatwania doprowadzić

do szczęśliwego i pomyślnego rozstania----- Tak więc PRAWDA to piękne słowa,

 lecz sam zastanów się ??> Czy dobrze i wygodnie  ci z nią żyć !   NO , NIE--!!!

Zycie potwierdza, że prawda jest swądem, za nią i dla niej można się 

                                             spotkać w sądzie.

 Tak więc UWAŻAJ, co i gdzie mówisz, bo zanim zrozumiesz, to orła wywiniesz

i odlecisz w świat daleki i zamkniesz na stałe powieki.

Czytaj wiersz
  798 odsłon

Wspomnienia

Ilekroć sięgam do głębi mej pamięci.

 To, aż mnie nęci, aby jeszcze raz

stuknąć się w czoło- zapytać dlaczego ?

tak się działo.     Na czym ci zależało ?

Jaka to miłość tak naprawdę była, że tyle lat

przy niej stałaś  i byłaś.

Czy ona tak naprawdę, tego warta była ?

I jak ta rzeka się rozpłynęła, uleciała w kraj daleki,

        tam gdzie są źródła innej rzeki.

Nie mogłaś się oderwać,  od tej gawiedzi i jak dziecko czytałaś

elementarne wyrazy, przekazy.      Aż wstrząs nastąpił taki,

      że trzeba było odejść, bo zamykały się powieki. 

i wzory się inne pokazały dla twej chwały i tęsknotę serca

 przerwały.---- DOSYĆ  !!!! .powiedziały !!!!

I wreszcie te sępy i orły odleciały, co tak twe ciało nacinały.

    A dusza płakała w skrytości, nadsłuchiwała.............  

widziała swą pozycję w lojalności !!!!

Lecz tylko błyski wirowały, aż przestały,

         bo mgłą zapomnienia nałożyły się w całości.

Spokój, niechaj cię otoczy, tego pragną twoje oczy.

Czytaj wiersz
  624 odsłon

Oj! Te lata

Lecą lecą jak szalone.

 Jak zatrzymać czas ? Nie dasz rady.

Włosy siwe, oczy straciły swój blask.

Ramiona jak te gałęzie drzew opadają, 

to znowu jak wiatr wieje się dźwigają.

 Siedzisz, myślisz, walczysz o swój los.

W karty graj, bo o swoje życie grasz.

      Spróbuj biec, dasz radę ?

Co energii ci brak. Wahasz się - nogi plączą się.

        Nałóż nowy strój, odwagę przecież masz.

Nie stój w miejscu, rób postępy, co tchu brak.

 Graj swą nową rolę, jaką jeszcze daje ci ten świat,

        bo szansę w każdym wieku masz !!!!

A lata biegną, biegną, aż po życia kres, przecież dobrze wiesz.

 Chociaż marzeń i pragnień sporo masz, lecz minął ten czas,

co budował rytmu zgrzyt, dźwięk i wyzwalał  w sercu lęk.

    Teraz spokój kwitnie w Tobie, myśl o Sobie i z tego się ciesz.

 Szeptem, mów do mnie szeptem, na dworze jest plucha,

a serce słucha, słucha, słucha, jego noc nie jest głucha

      zwycięstwa szuka, bo to jego jest:

                          Miłości , Rytmu, Nauka.

 Oj! te lata? Oj te lata? Oj te lata ? 

 

 

 

Czytaj wiersz
  621 odsłon

Nowy Roczek 2019

Za małą chwilkę Nowy Roczek

Idzie, robi mały kroczek.

Co dla świata niesiesz  Roczku

      w swym plecaczku.

Jaki prezent dostaniemy ?

 Idziesz dumny, piękny, pewny siebie

     młody, nie potrzeba Ci ozdoby.

Uśmiechnięte TWOJE  lica,

 swym kolorem TĘCZY Ty zachwycasz

              i czarujesz.

Będzie dobrze, wiem, jestem pewna,

        Ty nie oszukujesz.!!!!!!

Czytaj wiersz
  749 odsłon

Konie

Pędzą konie pędzą, pędzą sobie w dal.

Czemu tak pędzicie, czego jest wam żal.

              Stójcie !

Zal nam czasu straconego, żal minionych lat.

  Stójcie !    Bo przykryje was czasu głaz.

Nie czas brykać. Nie czas pędzić  jak ten szalony wiatr.

Czy znasz cenę życia swą, bo on zna.

     Stójcie !  zabrzmiał echa głos.  Słyszę dźwięki ciche,

one biegną w twoją stronę i przynoszą ci nowinę.

Ja nie słyszę nic takiego, cisza wokół ucha mego trwa.

      Zatrzymaj je !  Nie dam rady.

                 One wolne są, aż po życia kres.

Spieszą się, śpieszą się, aby zdążyć na drugi brzeg.

       Spójrz ?

Słonko wyszło z poza chmur. Co z tego ?

Nie zatrzymasz ich biegu, one pędzą w szeregu.....

    Na przód, naprzód, na przód !!

Czy ich język znasz ?   Jaki to ten kraj ?

Nie znam go. Nie wiem? .......Bo nie poznasz go.

Czytaj wiersz
  870 odsłon