Impresja

 

Był wieczór
krople deszczu serenady grały
na blaszanym parapecie
niczym na fortepianie

a jeden samotny starszy pan
stał na balkonie i oglądał świat
gdzie tyle zobaczył w ciągu tylu lat
a słowa wraz z nim śmiały się i płakały

on je potem zapisywał w sonecie
i teraz też miał ochotę na pisanie
gdy ujrzał na niebie pierwsze gwiazdy
były błękitne i patrzyły jak na niego

uśmiechając się doń serdecznie
gdyby chwila trwać mogła wiecznie
czym ta noc go jeszcze zaskoczy
może ona wie czego mu potrzeba

gwiazdy świeciły coraz jaśniej
rozświetlając niemal połowę nieba
tej nocy starszy pan już nie zaśnie
bo to były gwiazdy niezwykłe

jej niezapomniane oczy

Retrospekcja
WSPOMNIENIA WSPINACZA
 

Komentarze 2

kazimierzsurzyn@gmail.com w sobota, 05 październik 2019 15:24

W oczach kobiety można wyczytać wszystko.. Pozdrawiam Macieju serdecznie.

W oczach kobiety można wyczytać wszystko.. Pozdrawiam Macieju serdecznie.
Oskar Wizard w poniedziałek, 07 październik 2019 12:05

Też uwielbiam napawać duszę nastrojem wieczoru. Czy stojąc na balkonie widzę jej oczy? Nie tylko. Piękny, nastrojowy wiersz. Pozdrawiam serdecznie.

Też uwielbiam napawać duszę nastrojem wieczoru. Czy stojąc na balkonie widzę jej oczy? Nie tylko. Piękny, nastrojowy wiersz. Pozdrawiam serdecznie.:)
piątek, 29 marzec 2024

Zdjęcie captcha