Jutro jak dziś?

Majestat prawdy przytłacza

owiani legendą nie widzą

bo ich szczątkowa wyobraźnia

zawęża pole widzenia do siebie

a czas ma dla nich jedno oblicze

ich oblicze

ukryci pod płaszczem fałszu

triumfują

ratunku

głupota nie jedną przybrała twarz

a jej geniusze na czele

szwadronu błaznów

za nimi podąża kat

z nieba żar rozpala stępiałe

umysły od samozadowolenia

pomniejszych kacyków

tam brak dostępu dla świeżego powiewu

osądu własnych skostniałości

co prowadzi ku klęsce

milczące pospólstwo

żegnajcie na dobre

jutra nie będzie.

 

 

Miałam dom...
Maska
 

Komentarze 3

w piątek, 08 listopad 2019 06:38

Bardzo pięknie i trafnie wyrysowałaś obraz tu i teraz, bez nadziei na lepsze jutro ..

Bardzo pięknie i trafnie wyrysowałaś obraz tu i teraz, bez nadziei na lepsze jutro ..
Maciej w piątek, 08 listopad 2019 07:36

Dopóki jest nadzieja nie wolno nam jej tracić.
Co byłoby z pacjentem podczas operacji gdyby chirurg stracił nadzieję na uratowanie mu życia ?

Dopóki jest nadzieja nie wolno nam jej tracić. Co byłoby z pacjentem podczas operacji gdyby chirurg stracił nadzieję na uratowanie mu życia ?
kazimierzsurzyn@gmail.com w piątek, 08 listopad 2019 08:15

Nadzieja czasem w życiu bardzo pomaga, pozdrawiam serdecznie.

Nadzieja czasem w życiu bardzo pomaga, pozdrawiam serdecznie.
piątek, 19 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha