naczynia w dłoniach powstawały
obróbce z niepewnością się poddawały
garncarz zajęcie miał już w neolicie
pracę swą wykonywał znakomicie
dzbanek nie zawsze miał minę wesołą,
bo doświadczenia nie były jego wolą
czasami życie wielokrotnie tracił
w ten sposób za doskonałość płacił
świat dzisiaj nie ma czasu na lepienie z gliny
w posiadaniu majątku znajduje podwaliny
doskonałość kupić można za pieniądze
do tego doprowadziły ludzkie żądze
naczynia współczesne pięknie wyglądają
smutne, że nic z dłoni garncarza w sobie nie mają