Czy tęsknota boli
na pewno nie leczy
z wojny przyniesionych ran
wbitych w serce strzał
drzazga pod paznokciem to nic
kiedy utoczono może krwi
Gołymi stopami odmierzam długość świata
czasu kroki słyszę
i kiedy wchodzę w ciszę
czuję ze jestem w końcu sobą
Statek sunący po niebie a nazwali go chmurą
zasłania złoto słoneczne
nie wiem prośbą którą przebić dno ze stali
miłości nienawiści szczerości czy się żalić
by oświecił minie przez wyrwę złoty promień
wyjaśnił wszystkie nieporozumienia
dlatego bez wątpienia
prawdy jedynej nie ma