"Kim to - ja nie jestem...". Na pewno nie jestem młodym talentem - mam już swoje lata. :) Nie jestem także z całą pewnością poetą . Moje pisanie było wynikiem bardzo mocnych inspiracji, mających niewątpliwy wpływ na pisanie "jednym tchem". Od niedawna transferuję swoje teksty z domowej szuflady, pomimo, że niejednokrotnie straciły już...
"Kim to - ja nie jestem...". Na pewno nie jestem młodym talentem - mam już swoje lata. :) Nie jestem także z całą pewnością poetą . Moje pisanie było wynikiem bardzo mocnych inspiracji, mających niewątpliwy wpływ na pisanie "jednym tchem". Od niedawna transferuję swoje teksty z domowej szuflady, pomimo, że niejednokrotnie straciły już aktualność. Zdarza mi się napisać także coś na czasie.
More

Złudzenie


Gdy skrycie pojawia się złudzenie -
poukładałem swój prywatny świat,
wtedy także powraca świadomość -
brzmi to... jak niefrasobliwy żart.
 

*    *    *

Czytaj wiersz
  432 odsłon

Jesienna zmienność


Dramatyzujesz
Budzisz demony
W kamyku widzisz
Niemalże głaz
I zmieniasz nastrój
Na zawołanie
Spoglądasz czule
Rozjaśniasz twarz



* t. "Moje Zacisze"
.
Czytaj wiersz
  464 odsłon

Wszyscy śnięci


Młodość mamy już za sobą
Większość ma zobowiązania
Nocny powrót w domowe pielesze
Budzi gniew i niezadowolenie

Karpik robi unik po raz wtóry
I już pewnie nie powróci
Żona ma stosunek ambiwalentny
Mówi o nas "wszyscy śnięci"

Kaktus poczuł się wyobcowany
Wypił swoje i ma dosyć
Ma też problem z finansami
Ex puściła go z torbami

Niezbyt liczna grupa śniętych
W trudzie życia już okrzepła
Nasza nieobecność w domu
Nie stanowi żadnego problemu


* t. "Moje Zacisze"
.
Czytaj wiersz
  360 odsłon

Groźna Fala 92


Adres niezmienny od lat
Wpadamy na pogawędkę

Pierwsza seta na rozgrzewkę
Mocnej kawy duża dawka
I utrwalacz jak przystawka

Towarzystwo jest szemrane
Lokal mroczny żadnych panien
Ponuraków pełno wszędzie
Wyjść bezpiecznie trudno będzie

Najzwyklejsza to mordownia
Dla tych co przywykli
Mętne mieć spojrzenia

Rządzi młode pokolenie
Inne gesty i maniery
Nieco starszych już nie ceni

Gęsty klimat nas wymiata
To już nie jest nasza knajpa
Czas na zmianę przyzwyczajeń



* t. "Moje Zacisze"
.
Czytaj wiersz
  337 odsłon

Miłość i zawiłość


Nieco starszy mężczyzna i rozpieszczona jedynaczka
Partnerstwo, zwykły związek, kosmiczna kombinacja ?

Doprawdy, nie wiem już sam
Bardziej mężem, czy ojcem być mam.

*       *        *

Powtarzać chcesz błędy
Czy zmienić coś wreszcie
Pozwoliłem ci na powrót
Oczekujesz dużo więcej

Rozpieszczonym dzieckiem
Byłaś dosyć długo
Obiecałaś się zmienić
Czy to nazbyt trudne

Dla rodziców byłaś
Niemalże królewną
Teraz się zmieniło
Jesteś tylko ze mną

*        *        *

Zapominamy o sobie coraz bardziej,
Czy tak na pewno musi być ?
Trudno pogodzić się z myślami
O bezpowrotnym szczęściu naszych dni

Porzucić miłość i odwrócić się plecami,
Ktoś mógłby zapytać - nienormalni ?
I niech odpowiedź pozostanie pytaniem,
Czy łatwym wyborem są związki nieformalne ?

*        *        *
Najwyższy czas, aby sobie to uświadomić
Na trwały związek nie mamy już szans
Jesteś kochanie zbyt wyniosła i cyniczna
Ja, niestety - zbyt wrażliwe ego mam.




* t. "Moje Zacisze"
.
Czytaj wiersz
  270 odsłon