Niewidzialna granica

Od lat już nas dzieli –
niewidzialna granica
mijamy się obok mierząc
chłodnym spojrzeniem
chłód który z nas bije
przeszywa ciało dreszczem
nic już we mnie nie ma
może tylko litość jeszcze

schłodzone uczucia
nie promieniują ciepłem
atmosfera szczęścia
dawno już zanikła
tylko twoja złośliwość
wciąż mnie boli jeszcze
a przecież przed laty
były chwile szczęśliwe

teraz nieporozumień
przepełniony kufer
i ciągłe wymówki że to moja wina
niewidzialna granica
trwała jak postument
nieodwracalne złe chwile
są jak kwaśne deszcze
które zniszczyły wszystko
tylko wspomnienia o tobie -
przeszywają dreszczem

autor: Helena Szymko/

Ocean samotności
Zamarzenie
 

Komentarze 2

Masław w niedziela, 31 maj 2020 22:05

Zaznaczyłem pięć gwiazdek w uznaniu za dobry tekst, jednak na tyle nieudolnie, że pozostał nikły ślad 1/2 gwiazdki.

Pozdrawiam serdecznie

Zaznaczyłem pięć gwiazdek w uznaniu za dobry tekst, jednak na tyle nieudolnie, że pozostał nikły ślad 1/2 gwiazdki. :) Pozdrawiam serdecznie
Helena Szymko w poniedziałek, 01 czerwiec 2020 09:22

Dziękuję. Wzajemne pozdrowienia Masławie.

Dziękuję. Wzajemne pozdrowienia Masławie.
piątek, 19 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha