O ścianę

Stoję sam na wietrze

i rzucam grochem o ścianę

wyrzucam piękne chwile

co dawno już zapomniane

szare chmury płyną

odleciały ptaki jesieni

więc rzucam grochem o ścianę

bo wiem że nic się nie zmieni

wtedy gdy świeca gaśnie

spalając knot po troszku

nie roznieci go żaden ogień

bez prawdziwej miłości wosku

jestem samotną skałą

opieram się słonym folom

takie wzburzone to może

w serce tak mocno walą

Biją tłuką smagają och

życie zmieniają w proch

kiedy stoję przed ścianą

a na ziemi leży groch

Trzy limeryki o poetach cierpiących
OTWÓRZ SERCE
 

Komentarze 2

kazimierzsurzyn@gmail.com w czwartek, 28 listopad 2019 13:35

Samo życie, ma wiele odcieni tak jak w wierszu, pozdrawiam marmurze.

Samo życie, ma wiele odcieni tak jak w wierszu, pozdrawiam marmurze.
Maciej w niedziela, 01 grudzień 2019 19:53

dobry wiersz w treści i przekazie

dobry wiersz w treści i przekazie
sobota, 20 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha