Piwnica

 

W piwnicy światło przebija się przez
małe zakurzone okno ,zbutwiałe drewno
zapachem zatrzymuje wspomnienia
niechciane co powinny być dawno zapomniane
lecz w półmroku tak ciężko dostrzec
ostrość rzeczywistości ona tu nie zagląda
tylko chowa się po kątach , pająk
rozwijający sieci przyczajony obserwator
wychwyci każdą myśl dobrą
on zawsze jest głodny cudzego szczęścia
myślałem że umarłem kiedy owinięty
w lepkiej włóczce czekałem na dobicie
wpadł promień światła złoty , od Boga ?
wiem że tchnął we mnie nowe życie
przez pęknięte okno szczelinę małą znalazł
dostrzegł mnie , bo kiedy nadzieja ginie
w ostatecznej ostateczności rozwija
warkocz bym z ciemności wspiął się
ku górze po światła miłości linie
czy moc która dotyka serca jest
Ojca wyciągniętą ręką czy
Matki jasnym warkoczem nie szukam odpowiedzi
wiem nigdy jej nie znajdę czy ma to jakieś znaczenie
to co się wyklucza uzupełnieniem jest dla siebie
jasność do ciemności schodzi lecz bez ciemności
nie istnieje , gwiazda bez czarnego tła znika
z piwnicy w dzień wychodzę otrzepując kubrak
z moli wspomnień , opadną zamienione w popiół
zagarniając ręką wsypuje do butelki pył marny
niech odpłynie z rzeką do morza zapomnienia
jeśli znajdziesz tą wiadomość niech będzie słonecznikiem
dla świadomości ludzkiego istnienia , imion tak wiele pokochasz
lecz jedno jest tylko imię miłości dla duszy wiecznego spełnienia 

DARY NATURY
MIŁOŚCI PIEŚŃ
 

Komentarze 6

TheDiary44 w wtorek, 30 kwiecień 2019 14:17

Świetny wiersz Marmur. Pozdrawiam

Świetny wiersz Marmur. Pozdrawiam
Gość - marmur w czwartek, 02 maj 2019 20:59

Pozdrawiam TheDiary serdecznie i dziękuję za miły komentarz

Pozdrawiam TheDiary serdecznie i dziękuję za miły komentarz :)
kazimierzsurzyn@gmail.com w wtorek, 30 kwiecień 2019 23:17

Życie przynosi ze sobą pogodę i wtedy jest pięknie, ale są też życiowe
zakręty, mimo tego głowa do góry i do przodu. Fajny wiersz. Serdeczne
pozdrowienia Marmurze.

Życie przynosi ze sobą pogodę i wtedy jest pięknie, ale są też życiowe zakręty, mimo tego głowa do góry i do przodu. Fajny wiersz. Serdeczne pozdrowienia Marmurze.
Gość - marmur w czwartek, 02 maj 2019 21:01

Dziękuję Kazimierzu za dobre słowo . Również pozdrawiam serdecznie

Dziękuję Kazimierzu za dobre słowo . Również pozdrawiam serdecznie :)
Oskar Wizard w sobota, 04 maj 2019 00:12

,,... gwiazda bez czarnego tła znika..." Tak, musi być kontrast, aby poznać gdzie jest dobro, światło. Ja też tak umierałem w zbiornikowcu w ciemności... Aż koledze udało się włączyć lampę 24 v i zobaczyłem światło. Skończyło się tylko na złamanym żebrze. Pozdrawiam serdecznie.

,,... gwiazda bez czarnego tła znika..." Tak, musi być kontrast, aby poznać gdzie jest dobro, światło. Ja też tak umierałem w zbiornikowcu w ciemności... Aż koledze udało się włączyć lampę 24 v i zobaczyłem światło. Skończyło się tylko na złamanym żebrze. Pozdrawiam serdecznie.
marmur w sobota, 04 maj 2019 23:11

Jednak czuwa coś nad nami i daje do zrozumienia że jeszcze tyle mamy do zrobienia . Przeżycie warte wiersza . Człowiek tak wiele razy rodzi się na nowo , wdzięczność za doświadczanie tego świata to najmocniejsza mantra płynąca z serca . Pozdrawiam świetliście .

Jednak czuwa coś nad nami i daje do zrozumienia że jeszcze tyle mamy do zrobienia . Przeżycie warte wiersza . Człowiek tak wiele razy rodzi się na nowo , wdzięczność za doświadczanie tego świata to najmocniejsza mantra płynąca z serca . Pozdrawiam świetliście . :)
czwartek, 28 marzec 2024

Zdjęcie captcha