TRIDUUM PASCHALNE

Celebracja Męki Śmierci

i Zmartwychwstania Pańskiego

 

WIELKI CZWARTEK

Ostatnia Wieczerza

Jezus Chrystus

ustanawia sakramenty

Eucharystii i Kapłaństwa

dzielenie się chlebem

milkną dzwony

gasną świece

pomoc biednym

obmywanie stóp

zaduma nad życiem

cierpieniem śmiercią

ziemskim przemijaniem

 

WIELKI PIĄTEK

Hołd Jezusowi

za krzyżową śmierć

ścisły post

adoracja krzyża

symbolu wiary życia

droga krzyżowa

misteria Męki Pańskiej

charyzmat Grobu Pana

honorowa warta

czuwanie modlitewne

 

WIELKA SOBOTA

Oczekiwanie na przyjście

Jezusa Chrystusa

adoracja wierzących

Najświętszego Sakramentu

odnowienie przyrzeczeń

Chrztu Świętego

poświęcenie ognia i wody

żałoba po Ukrzyżowanym 

trwanie przy grobie

wiernych ministrantów

harcerzy strażaków

błogosławienie pokarmów

w kościołach przy kaplicach

spożywanie ich rano

po procesji ku czci

Jezusa Zmartwychwstałego

Chwała Tobie Boże

 

Kazimierz Surzyn 

Czytaj wiersz
  1762 odsłon

W KOLEJCE

Pani z panią się sprzeczają

posłuchajmy o co chodzi.

- Pani weszła w tę kolejkę

- krzyczy jedna.

- Nie, nie weszłam.

- Nic nie widzi, potem mówi

- skrzeczy druga.

- Ludzie, patrzcie ją,

przecież ona tu nie stała. 

- Nie słuchajcie stałam!

- Ona bredzi jak najęta,

przez nią mi nie dojdą

życzenia wielkanocne

do znajomych.

- Pani jest prostaczką wiejską.

- A pani zachowuje się jak

rajfura miejska, widzicie ją jaka.

- Pani piszczy jak stare wrota.

- A pani obrzydliwie się miota.

- Pani ma manię wielkości.

- Pani zaś brakuje skromności.

- Pani z igły robi widły.

- Ja, ja, nie to pani wyolbrzymia

wszystko, gdzie kierownik,

bo nie wytrzymam i stanę obok.

- Czy pani ma powiększające szkło?

- Mój syn jest adwokatem.

- Ha, ha, ha -  a moja córka sędzią.

Potem wzięły się za włosy

i targają swe czupryny. 

Kto jest winny? Obie winne.

Pani z okienka woła - Ej, kobiety

Wielki Tydzień, gdzie poprawa.

Trele mele, fiku miku - skandowały.

Wściekłe wyszły, nic nie załatwiły.

I jeszcze po drodze na siebie pomstowały.

 

Kazimierz Surzyn

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Czytaj wiersz
  1233 odsłon

NOTRE DAME

Płonie Katedra

koniec świata

mówią ludzie

popiół na głowy 

żałoba

płacz ból

różaniec na placu

marsze jedności

ze świecami

koncert pieśni

modlitewne czuwanie

solidarność Europy

świata

Czy to jakiś znak 

że w zapowiadanej 

odbudowie będzie

powrót do korzeni

do chrześcijańskich

fundamentów naszej 

cywilizacji

Czy to jakiś znak

że ocalała ikona

Matki Bożej

Częstochowskiej

i relikwie naszego

umiłowanego Ojca

Świętego Jana Pawła II

Czy to jakiś znak

że nikt nie zginął

Przekuć tę tragedię

w miłość w dobro

w odrodzenie wartości

 

Kazimierz Surzyn

 

 

 

 

 

 

 

Czytaj wiersz
  1671 odsłon

JESZCZE NIE TERAZ

Ugrzęzło jego serce w zawale

teraz leży blady, zdrętwiały

jak mucha w sieci pająka,

ledwo iskierką zapałki żyje.

 

Wokół niego służba chodzi

niemalże jak koło jajka,

badają, zerkają w maszyny

reperują, rehabilitację stosują.

 

Mówią nie czas umierać

jeszcze będzie mocno biło,

jak serce dzwonu kościelnego

dzień zaczynając o szóstej rano.

 

Więc otwórz okno życia

nie trać wiary, nie konaj

możesz przenieść skałę

jeśli tylko kolego zechcesz.

 

Złościł się myślał o końcu,

a gdzie ten Bóg? - pytał

i znów jak nowo narodzony

wszedł w życie w czepku.

 

Kazimierz Surzyn

 

 

 

 

 

Czytaj wiersz
  992 odsłon

WYZNANIE NARKOMANA

Idąc po dywanie wiosennych traw

myślę o tym co jest i będzie - żyję

chwilą płynących po niebie obłoków

krajobrazami zdarzeń słów i uczuć.

 

Gdzieś dalej w nieokreślony byt

przenoszę przeszłość na oceany,

na pustynię złowrogich piasków

wierzę że życie da mi drugą szansę.

 

By odbudować to co zniszczyłem

pośród burz zmarnowanych lat,

bym odniósł nad mrokiem tryumf

póki mogę zmieniać rzeczywistość.

 

Już mija pół roku jak nie biorę

i czuję się z tym naprawdę dobrze,

przyjaciele mnie dzielnie wspierają 

i Bóg o którym teraz przypomniałem.  

 

Kazimierz Surzyn

 

 

 

 

Czytaj wiersz
  1479 odsłon