Czerwień spływa jak potok...
Czuję ulgę,
Jest tak cudownie...
Czerwień znów spływa...
To tylko mój umysł?
Brak uczuć,
Pustka, nicość...
Pozwól mi!
Czerwień...
Wiecznie o tym marzę...
Nie przejmuj się,
Kolejna krucha istota.
Kolejna rysa...
Kolejne puste życie.
Czuję ulgę,
Jest tak cudownie...
Czerwień znów spływa...
To tylko mój umysł?
Brak uczuć,
Pustka, nicość...
Pozwól mi!
Czerwień...
Wiecznie o tym marzę...
Nie przejmuj się,
Kolejna krucha istota.
Kolejna rysa...
Kolejne puste życie.