Ciągle myśli o tym
i ta myśl JĄ zabija
chociaż nie jest warta
złamanego kija.
Ciągle JĄ otacza jak ta pajęczyna.
Nie wie ,nie umie sobie poradzić .
Co to za gadzina ?
Która w niej siedzi i nie pozwala
żyć spokojnie.
Jakby jakąś popełniła zbrodnię.
Wspomnienia złe zabijają ,męczą,
gnębią ,oskarżają.
Lecz lata takie piętno na niej
wybiło ,że rozczarowanie będzie
zawsze w niej tkwiło i jak ten potężny
dzwon się odzywało.!
Lepiej usunąć i nie myśleć o tym,
bo umysł rozpala te iskry z powrotem.
A jak się rozżarzy ,to ogień powstanie
I będzie oznaczało radosne konanie...
i ta myśl JĄ zabija
chociaż nie jest warta
złamanego kija.
Ciągle JĄ otacza jak ta pajęczyna.
Nie wie ,nie umie sobie poradzić .
Co to za gadzina ?
Która w niej siedzi i nie pozwala
żyć spokojnie.
Jakby jakąś popełniła zbrodnię.
Wspomnienia złe zabijają ,męczą,
gnębią ,oskarżają.
Lecz lata takie piętno na niej
wybiło ,że rozczarowanie będzie
zawsze w niej tkwiło i jak ten potężny
dzwon się odzywało.!
Lepiej usunąć i nie myśleć o tym,
bo umysł rozpala te iskry z powrotem.
A jak się rozżarzy ,to ogień powstanie
I będzie oznaczało radosne konanie...