szukając Ciebie
po bezdrożach ciała
po ulicach nóg
po zaułkach rąk
jestem jak słońce
spalam się ogniem samotności
i już czasem nie wiem
co we mnie zostało
po bezdrożach ciała
po ulicach nóg
po zaułkach rąk
jestem jak słońce
spalam się ogniem samotności
i już czasem nie wiem
co we mnie zostało