Zbieram cierpliwie
okruchy słów
tych ważnych
czasem smutnych
łapczywie pochłaniam
serdeczności słowa
czasem pojedyncza sylaba
przenika do głębi
poszerzając perspektywę bytu
słowa zachwytu są jak perły
trudno je znaleźć w sfrustrowanym świecie
słowa otuchy to diamenty
są w niebywałej cenie
dzięki wyścigowi szczurów
na scenie życia jak na arenie
prawda miesza się z fałszem i ułudą
dlatego
zamiast zbierać inne drobiazgi
zbieram człowieczeństwa okruchy i drzazgi
***
Dział: Zamyślenie
***
Zbigniew Małecki
okruchy słów
tych ważnych
czasem smutnych
łapczywie pochłaniam
serdeczności słowa
czasem pojedyncza sylaba
przenika do głębi
poszerzając perspektywę bytu
słowa zachwytu są jak perły
trudno je znaleźć w sfrustrowanym świecie
słowa otuchy to diamenty
są w niebywałej cenie
dzięki wyścigowi szczurów
na scenie życia jak na arenie
prawda miesza się z fałszem i ułudą
dlatego
zamiast zbierać inne drobiazgi
zbieram człowieczeństwa okruchy i drzazgi
***
Dział: Zamyślenie
***
Zbigniew Małecki