Lubię te chwile
Tuz przed zaśnięciem
Kiedy plączą się
Myśli słowa ludzie
Ciekawe jak się ułoży
Joli z tym nowym facetem
Nawet jest dość przystojny
Czy nie za bardzo?
Nie, szara bluzka
To nie jest dobry pomysł
Będzie myszowato
A może by tak
Przestawić meble w stołowym?
Piękna była muzyka
Z wczorajszego filmu
Lubię te chwile
Kiedy żadna myśl nie jest
Ważniejsza od innych
Żadna sprawa pilniejsza
Morfeusz zaciera kontury
Miesza barwy
Wycisza myśli
A może jednak ta szara
Będzie bardziej ele...
Chyba pomyślę o tym jutro.
Niekiedy
Słowa
Są posłuszne
Dobrze ułożone.
Ledwo pomyślisz
Już stają w szyku
Równają do lewej
Stukają końcówkami
Do rytmu
Zwinne i szybkie
Jak małe kocięta.
Lecz częściej
Niesforne
Leniwe
Chowają się
Za książkami
Albo w koszu
Pod stertą
Pogniecionych kartek
A przywołane wreszcie
Skrzeczą, że brak im
Natchnienia.