Boże mój Stwórco

Schylasz się Boże nad każdą duszą
I smutek łzawy jej ścierasz z powiek,
I myślisz sobie - czemu wciąż płaczą
Skoro oparcie i moc mają w Tobie.

I patrzysz ciągle od lat tysięcy
Na nieuczone człowiecze życie,
Bo wciąż padamy błądząc bez końca
Gdyż nie umiemy pojąc tu bycia.

Lecz Ty nam rękę podajesz, Boże
Gdy się  w ciemności grzesznej błąkamy,
Lecz, choć błądzimy to widząc Ciebie
Do Twej światłości Boże zmierzamy.
Modlitewne rozmyślania
Boże mój wielki
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
czwartek, 28 marzec 2024

Zdjęcie captcha