Wielbię Cię Boże

Niech pieśń moja wzleci wysoko,
Niech oderwie się od ziemi,
Niech dotknie gwiazd złotych,
Niech zatańczy z nimi.

Niech blasku nabierze od słońca
By jasności miała więcej.
Niech świeci srebrzyściej niż księżyc
I grzeje od słońca goręcej.

Może wtedy pieśń ta moja zdoła?
Gdy wysoko, pod niebo doleci,
Gdy już będzie gorąca i jasna
I gdy blaskiem złotych gwiazd zaświeci?

Dotrzeć, dotrzeć do Twych Stóp mój  Panie
Choć na chwilę, choć na chwilę może.
By powiedzieć Ci co dusza czuje
Wiedząc, że ją kochasz, Ojcze Boże.

Świętowanie

Święta Bożego Narodzenia -
już od dzieciństwa dobrze nam znane
wprawiają wszystkich
w magiczny nastrój
siejąc radość - splatają
z wiarą i nadzieją
te wszystkie zakupy
świąteczne przygotowania

choinka z barwnymi ozdobami
kolorowych lampek migotanie
stół zastawiony pysznymi potrawami
i sute świąteczne
rodzinne śniadanie
to wszystko nas wprawia
w świąteczny nastrój
i w szaleństwo świętowania.

autor: Helena Szymko/
foto z netu/

Choinka, Dziewczynka, Prezent, Boże Narodzenie

Święta Bożego Narodzenia

Święta Bożego Narodzenia -
to najpiękniejsze święta w roku
świeża choinka z ozdobami
i pierwsza gwiazda
która zabłyśnie w dzień wigilijny
na niebie w mroku
mnóstwo prezentów i radości

przy zastawionym suto stole
uśmiechy bliskich i naszych gości
w ten dzień narodził się zbawiciel
jako dzieciątko w Betlejem w żłobie
całego świata odkupiciel

weselmy się dnia owego 
na pamiątkę narodzin Pana naszego
pokłon wszyscy mu składajmy
módlmy się by pokierował naszym losem
chronił od uczynku złego
bo On przecież jest miłością
synem Bożym i pasterzem -
dla ludu swojego

autor: Helena Szymko/
foto z netu/

Znalezione obrazy dla zapytania Tapety na pulpit świąteczne choinka

Pamiętamy

Nie zapomnimy o tych -
co dawno już odeszli
pamięć o nich - będzie
nam towarzyszyć
w drodze dalszego życia
dopóki istniejemy -
będziemy żyć wspomnieniami
o bliskich i przyjaciołach
będą naszym światełkiem
które oświetli nam drogę
do nieznanej przyszłości
drogę do przeznaczenia
i bezgranicznej Pana miłości

autor: Helena Szymko/

Zachód słońca


Słońce - złotą nicią
po niebie haftuje 
utkało z niej woal złoty
po niebiosach go ścieli
jakby blasku było mało
za horyzont się chowa
wciąż barwami mieni
w lustrzanej tafli wody
kąpie swoje promienie

w magiczny nastrój wprawia
złocista od słońca woda
to wszystko wokół sprawia
jak piękna jest ziemi uroda
przyroda barwami się bawi -
wiatrem i deszczem kolory miesza
wszystko paletą barw powiela
cudem przyrody staje się ziemia
spoglądam na zachód słońca
jego urok wzrok zniewala
za to wszystko co nam stworzyłeś
zawsze Cię Boże wychwalam . 

/autor : Helena Szymko/
foto z Google/

Podobny obraz

Katastrofa polskiego samolotu

Mgła nad lotniskiem
i aura im nie sprzyja
oni tak wierni swym ideałom
hołd chcieli tylko złożyć
uczcić ofiary mordu w Katyniu
karty historii odtworzyć
myślami byli dawno na miejscu
tak spieszno im było do celu

czyżby to fatum 
mgła nad lotniskiem
zginęło ich tam wielu
już tylko moment już tylko chwila
podróż dobiegała końca
gdyby nie drzewa
nad smoleńskim lotniskiem
już nikt z nich nie zaśpiewa 
jeszcze Polska nie zginęła -
póki my żyjemy .

Smoleńsk 10.04.2010 r.
autor: Helena Szymko/

 

 

Świetlista Droga

Śmierć - tak jak i miłość
pozostawia  w sercu trwały ślad
ostateczna utrata bliskiej osoby
promieniuje żałobą i smutkiem 
serce to szkatułka wspomnień
zawiera z życia złe i dobre chwile
radosne wspomnienia młodości 
miłość która w sercu  rozkwitła

owocując nowym życiem 

lecz przytłoczona nawałem
problematycznych zdarzeń
wyblakła - pozostawiając w sercu pustkę
pozbawiając dawnych uczuć
i wspólnych niespełnionych marzeń
śmierć - to wyzwolenie od choroby i bólu
pocałunkiem piołunu - pieczętuje
ulatniające się życie
to wędrówka duszy świetlistą drogą
do nieskończoności i miłości Pana naszego
który wybacza nam grzechy
przygarniając do swojego serca -
nawet człowieka - za życia grzesznego. 

autor: Helena Szymko/
foto z Google/ 

 
Jezus, Światło, Chmury, Gołąb

Świetlista droga

Śmierć - jak i miłość
pozostawia w nas trwały ślad
ostateczna utrata bliskiej osoby
promieniuje żałobą i smutkiem -
serce szkatułką wspomnień
zawiera z życia złe i dobre chwile
radosne wspomnienia młodości
miłość - która w sercu rozkwitła
lecz przytłoczona nawałem
problematycznych zdarzeń

wyblakła - pozostawiając w sercu pustkę
pozbawiając dawnych uczuć
i wspólnych niespełnionych marzeń
śmierć - to wyzwolenie od choroby i bólu
pocałunkiem piołunu pieczętuje
ulatniające się życie -
to wędrówka duszy świetlistą drogą
do nieskończoności i miłości Pana naszego
który wybacza nam grzechy
przygarniając do  serca
nawet człowieka - za życia grzesznego.

autor: Helena Szymko/
foto z Google/

Niebo, Krzyż, Gwiazdy

Samotność

To smutne - jak życie cię bardzo skrzywdziło
odebrało co najdroższym było
samotność teraz strasznie cię męczy
a rozpacz wielka twoją duszę dręczy
twojemu sercu ukojenia trzeba
dobrego słowa przyjaciela ręki
może wtedy smutek będzie mniejszy
i mniej bolesne duszy udręki

to co kochamy często tracimy
lecz życie trwa nadal - żyć dalej musimy
a gdy nadejdzie życia kres
i Pan cię wezwie na dywan złoty
nie będziesz więcej bólu czuł
i tej wielkiej za nią tęsknoty
odnajdziesz ją w orszaku Aniołów
wasze dusze połączą się razem
żeby wychwalać imię Najwyższego  -
który was ukochał i uchylił nieba

autor: Helena Szymko/
foto zapożyczone z Google/

Podobny obraz

Przymierze

Już od dawna -
nic nas nie łączyło
czarna chmura
pokryła ją cieniem
pozostało po niej - tylko
mgliste wspomnienie 
na zgliszczach
tamtej miłości
wybuduję wieżę
pustkę po tobie - wypełnię 
nowej miłości
przymierzem .

autor: Helena Szymko/

Głód miłości

Głód na twoje uczucie -
wciąż moje serce dławi
co będzie dalej ze mną 
na co mnie jeszcze życie wystawi
samotność mnie już męczy
życiem jestem znudzony
czuję się prawie zerem 
w miłości wypalony

tak wiele niepowodzeń 
miłość - bardzo mnie zawiodła 
niby tak piękna i prawdziwa
a nic mi nie przyniosła

jedynie miłość do Boga 
przenigdy nie zawodzi
choćbyś był tylko pyłem na ziemi 
jemu to nic nie szkodzi
kocha bezwarunkowo - lituje się nad nami
chociaż tak często w życiu błądzimy
Jego miłość - zawsze jest z nami.

autor: Helena Szymko/
foto z Google/

Jezus, Dziecko, Motyl, Kwiaty

Boże Ty nas zawsze kochasz

Za co Boże, Ty nas grzesznych ludzi kochasz
Kiedy tyle nienawiści w naszych oczach?
Czemu Panie Ty darujesz nasze winy?
Kiedy w słowach, kiedy w czynach wciąż grzeszymy?

Czemu Panie ciągle darzysz nas miłością
Gdy pałamy wciąż do siebie tylko złością?
Czemu ciągle nam wybaczasz, zapominasz?
Jeśli trwamy w niepoprawnych ciągle winach?

Bo Bóg patrzy miłości oczami
I nie widzi nas z tymi grzechami
Bo nas kocha i wszystko wybacza
I miłością swoją wciąż otacza.

Wszystko głosi chwałę Stwórcy Pana

Spójrzmy na niebo - powie nam o Bogu.
Spójrzmy na morze - szepcze o Nim w szumie.
Spójrzmy na słońce co świeci wysoko
Ono Go wielbi, bo wszystko rozumie.

Chwalą wciąż Stwórcę i zmierzchy i świty,
Morskie głębiny i góry wysokie.
I rwące rzeki i jeziora ciche,
Świat ten nasz cały, gdzie nie sięgniesz okiem.

Wszystko wciąż chwali swego Stwórcę, Pana
Wszystko wciąż o Nim ciągle opowiada.
Więc tylko spojrzeć wystarczy wokoło
A już modlitwę - serce nam układa.


Inspiracją do powstania tego wiersza był Psalm 19

Modlitewne noce część IV

Całą miłość daję Tobie Boże,
Wszystkie serca westchnienia i łzy
Całe życie, całą moją przyszłość,
Wszystkie noce moje, wszystkie dni.

Pierwszą myśl każdego ranka, świtu
I ostatnią gdy już ciemna noc.
Boś Ty Ojcem najlepszym, jedynym
Więc w Twe ręce oddaję swój los.

Serce Jezusa

Pozwoliłeś otworzyć swe serce
Tamtą włócznią co tak Cię bolała,
Aby łatwiej było nam w nie wejrzeć,
By wołało jak otwarta brama.

Pozwoliłeś by krew Twa płynęła,
Żeby dla nas była tam, przelana.
Czy już można bardziej kogoś kochać?
Miłość może być bardziej oddana?

I Twe serce przez ludzi przebite,
Ciągle woła, wciąż woła człowieka.
Choć otwarte w bólu tamtą włócznią
To z miłością wieczną na nas czeka.

Boże Wszechmocny i Wielki

Boże, Stwórco Wszechmocny i Wielki
Który niebo poruszasz gwiazd pełne.
Któryś stworzył wszechświat swoją ręką
Ty spojrzałeś na serce niewielkie.

Co wołało nocą z piersi czyjejś,
Bo prócz Ciebie nikogo nie miało.
Więc swe gwiazdy wstrzymałeś na chwilę
By pocieszyć serce, co płakało.

Wysłuchałeś jego modlitw łzawych,
Ty Bóg Wielki, bo Panie dla Ciebie
Jest ważniejsze serce ludzkie małe
Od gwiazd wszystkich co błyszczą na niebie.

Jesteś ze mną Boże

Ty mnie nigdy Boże nie opuścisz
Choćby wszyscy o mnie zapomnieli.
Ty trwać będziesz, Panie ciągle przy mnie,
Czy w cierpieniu, czy gdy brak nadziei.

Tyś jest przy mnie kiedy płaczę nocą,
Ty łzy ścierasz i serce pocieszasz.
Boś Ty Ojcem, który wciąż jest ze mną
A w cierpieniu, najlepszy mój lekarz.

Wielbię Cię Boże

Wielbię Cię duszą moją Ojcze Panie
Wielbię i życie całe swe oddaję.
Imię Twe Boże wysławiam bez końca
Moją wdzięcznością co nieustająca.

W dziękczynnych hymnach do Twojej Jasności
Chcę pieśni zanieść co z serca wdzięczności.
By dzięki składać, bez końca, bez miary,
Za Twoje Łaski, za Twe wielkie dary.

I cześć oddawać pragnę Tobie Boże
Jak długo serce w mej piersi bić może
I śpiewać będę Tobie ciągle pieśni,
Co świat okrążą w swojej opowieści.

By serca wszystkie rozpalić w miłości,
Do Ciebie Ojcze, Boże Łaskawości.
I echo zbudzę, by także śpiewało
By Twoje Imię ciągle powtarzało.

Daj mi Boże miłość

Los mój oddaje Ci Boże - w modlitwach
Blaskami słońca rozgrzewam je z rana,
Pytając Niebo w każdy dzień o świcie
Czy w życiu kiedyś swym będę kochana?

Czy ręka bratnia dotknie dłoni mojej
Z miłością która wprost z serca wypływa?
Czy przyjdzie wreszcie kiedyś dzień ten jasny
I szczęście które wszystkie smutki zmywa?

Szczęście co wszystko w jednej chwili zmieni,
I cały świat mój oziębły rozgrzeje.
I już nie będzie smutnych dni w nim więcej
Do losu krzyknę - "Niech się co chce dzieje".

I już ze szczęścia tylko będę płakać,
I śmiać się będę od rana do nocy.
Wierzę że dzień ten przyjdzie do mnie jutro
Wierzę w to Boże, wierzę z całej mocy.

co ciastek wygrywa, bo brame mo

 
-
 
me Milki way, wy słodkie nim zwiej;
 
i lizak tak z serduchem ach woła o pastucha | co naleśnika wsuwa
 
krówka Snikersa dogryza, i chu chu cha,
 
niczym i szybka i bryza; Ibiza i mi | to se rwij
 
oh moje są; off Alpen in Gold... taj mi tu dla ochłody/
 
tu mleko ssie wita i spływa; -
 
***** i wita się i świta, i mnie ucałuj *****
 
cysterny mi tu zapychaj i siodaj se;-
 
, i pomaluj, - po mało ; pędzelku
 
cekoladki chco, oj popychaj se i doi |
 
co w usta za z wina cieplutka; i Milsch i moi |
 
i w Alpy i w Gile motylem, i w pyski mosz gool |
 
cekoła mi| zza stoła, zasłuchaj se | i pogrywaj, zakrywaj, -
 
Austriackie przecież przywieź mi tu, bom dość!
 
i stoj, - w sarenkę wydobywaj***
 
moim se oblywaj i w; fikołecka piszczałeczka w; pszczelim włóż
z samiuśkich Taterek***** dolywaj skoroś z wód | .
 
mom dość!.. sasenek; -
 
,a i u choinki dostywaj prezentów skoro o gorść z wisienek wiosenek ~~~
 
a potem se w słome wypominaj; -
 
,a capy za sępy co mi tu u; brędzy; -
dopływaj;
dopytaj za w sianko i witaj| przytrzymaj, -
 
ta kózka za trawę przyznaje pomyja' -
 
o słonko w zastawę co w mąką,- wyprawkę na granie, i mijaj:
w piosenkę w zdanie;-
 
aj wcisnę ci se, bo dopomina, wygrywa i gno - moja jest lina | .
 
i mi tu doj, polywaj, i ahoj! zwiewaj | zwyzywaj | .
 
-
 
W mej chatce ozeń się o Dłoni moj... | ~.
 
,która obroni Cię zawsze w; Mamę ***** | ~.
 
Dawid „Dejf” Motyka