MÓJ BOŻE

dziękuję w modlitwie pokornie

za wszystkie dary co mi dałeś

za życie  za małżonki poznanie

za dzieci owoc naszej miłości

 

za rodziców co dom pielęgnowali

by na stole nie zabrakło chleba

umiłowanie do Ciebie mi wpajali

nakazywali szanować Ojczyznę

 

za pięknych na mych drogach ludzi

za czynienie dobra i szukanie prawdy

za łaskę która do wybaczania budzi

za świata przyrodnicze cudowności

 

Kazimierz Surzyn

 

 

WARTOŚĆ CZASU

Nie liczę upływającego czasu

nie panikuję wcale że płynie

tak szybko jak mijane drzewa

za szybami jadącego pociągu

nie mam na to żadnego wpływu

więc nie zaprzątam tym głowy

czas ziemski i tak się skończy

w wieczności Bożej będzie trwać

póki co każda chwila jest ważna

chcę czas dobrze wykorzystać

wady swoje przezwyciężać

ludzkie rozjątrzenie przełamać

innym gniewu zaoszczędzić

okazać wielkie serce bliskość

współczucie uśmiech miłość

jak tylko mogę pomagam

życzliwością dobrem wypłacam

za wyrządzone nieprawości

gdy popełnię błąd przepraszam

i na wybaczenie również liczę

nie będziemy kryształem cnót

w końcu nie ma ludzi idealnych

ale dążyć do tego stanu trzeba

Jestem bardzo szczęśliwy

szkoda czasu na złości

pragnę żyć w dobroci

 

Kazimierz Surzyn 

Modlitewne noce cz. I

Jak dobrze być tylko z Tobą, Boże

Jak dobrze w tej ciszy co wieczorem

Gdy jesteś ze mną tylko Ty, Boże

I ta lampa jasna tu, na stole.

 

Wszystkie myśli mogę oddać Tobie

Nikt mi wtedy już ich nie zabiera,

Więc w modlitwie wysoko je wzniosę,

Niech nad chmury myśl moja dociera

 

Cichuteńko tam w Niebie przysiądzie

I nieśmiało będzie spoglądała

I to będzie największym mym  szczęściem,

Obym w myślach - wiecznie z Tobą trwała.

 

KOLORY

czerwony - piękny kolor kolorów

oznaka władzy i atrybut królów

krew za Ojczyznę naszą przelana

miłości wielkiej moja ukochana

 

niebieski - cudna barwa nieba

otwarta przestrzeń wód morza

ikona uduchowienia świeżości

dynamiki mody i kreatywności

 

zielony - kolor pór wiosny i lata

Ziemia w zielone przebogata

nadzieją  wnętrza odziewa

wolność szczęście zasiewa

 

żółty - barwa wiedzy mądrości

napływ wszelkiej pomysłowości

słońce oświetlające bez miary

znak uśmiechu wakacji wiary

 

brązowy - kolor natury ziemskiej

ściółki drzew skib ziemi zaoranej

równowagi błogie przywrócenie

sił bezpieczeństwa wzmocnienie

 

biały - jasna barwa apostołów

czystości niewinności aniołów

pełnej odnowy życia duchowego

symbol pokoju międzynarodowego

 

granatowy - kolor powagi porządku

we władzach zachowania rozsądku

kojarzony z podniosłymi uroczystościami

dawniej zaś z uczniowskimi mundurkami

 

czarny - barwa cierpień żałoby śmierci

marka elegancji luksusu subtelności

wyraża żałość smutek przygnębienie

małą czarną na szybsze przebudzenie

 

różowy - śliczny kolor ducha pogody

kobiecego wdzięku powabności urody

bukiet różowych róż na płomienną miłość

w przytulaniu przy świecach serdeczność

 

pomarańczowy - barwa ciepłych nastrojów

motyli licznych kwiatów i soczystych owoców

talizman ikry optymizmu spontaniczności

ugruntowanie poczucia naszej wartości

 

Kazimierz Surzyn

 

MOJA UKOCHANA

Dziękuję bardzo wszystkim za Ciebie

za ten dar siłę emocje łaskę przyjemność

ty mnie zmieniasz na lepsze w miłość

nie robisz miła przecież nic za mnie

ale kierujesz działaniami co przynosi owoce

nad nami unoszą się Opatrzności moce

 

Wystarczy popatrzeć na Ciebie kochanie

że kochasz najszczerzej ma się pewność

na twych ustach wypisana prawdomówność

w naszej bliskości w rozsądnej ekstazie

słyszę do większych starań nawoływania

do poświęceń co miłowanie uszlachetnia

 

Bądź moim natchnieniem w poezji miłości

bądź jak Nimfa co epatuje szczęściem

co tańczy śpiewa pieści słowa dotykiem

tą co porywa na barwne niwy czułości

przy tobie gwiazdy bledną a słońce gaśnie

która utrzymuje okręt targany na sztormie

 

Po cóż mi bez Ciebie inne przygody nieznane 

że ktoś bogactwa ma więcej po co utyskiwanie

tyle mamy ile do życia potrzebne faktycznie

mamy o brzasku zorzy uśmiechy radosne

na ustach są przez dzień cały nasze pocałunki

czy potrzeba nam jeszcze więcej sielanki

 

Kazimierz Surzyn 

 

 

PIĘKNIE U NAS

Pięknie jest nad morzem

spacerować wzdłuż plaży

kiedy kipiele stopy muskają

a mewy nad głowami latają

 

gdy gwiazdy cicho spadając

kąpią się w morzu srebrząc

jego bystre zielonkawe fale

co topią wszystkie nasze żale

 

wyrazista zieleń twoich oczu

miesza się z barwami wód

zaś nieboskłon szafirowy

przywraca radość duszy

 

cudnie rozłożyć się na łące

w żywym dywanie ziela

albo złapać się za ręce

i biec beztrosko w pola

 

usta twoje pełne różane

jak dzikich płatków róże

bukiety kwiatów nazbierane

tobie w podzięce wręczam

 

pięknie również w górach

z których wzrok zawieszam

na niebie dolinach lasach

całkiem w idylli odpływam

 

nogi od lat w górskie trasy

niezmiennie zaprawione

niczym ptaki uskrzydlone

kolejny raz na szczyty wiodą

 

Kazimierz Surzyn

POMIESZANE ROLE

Dzisiaj mieszają się role

ci " wielcy" tego świata

zamiast ofiar przemocy

bronią tych którzy sieją

złe bestialskie czyny

a mnie to okrutnie boli

złamanym na pół - 

zatroskanym sercem

wołam by nie zatruwać

właściwej proporcji

granic rozumu rozsądku

sprawiedliwej oceny

nie dajmy się proszę

ogłupić zwieść "idolom"

chwalącym bożki które

sami wynieśli na piedestał

chcą stale mieszać mącić 

podgrzewać atmosferę

w ojczyźnianym domu 

masz mówić robić tak

samo jak ta "elita"

"wszechwiedząca" istny

"cud" wszechświata bo

inaczej spotka ciebie

coś bardzo przykrego

będziesz wyizolowany

nawet z pracy zwolniony

ci oczyszczacze innych

byleby tylko nie siebie

z których kipi nienawiść

i pogarda dla drugiego

a jak wierzysz bez

wątpliwości to na siłę

każą ci żebyś je miał

bo jest za miło za słodko                                       

ja milczeć nie mogę ale

ważne jest czego sam

chcesz tak naprawdę

wybór jak zawsze tobie

pozostawiam przyjacielu

 

Kazimierz Surzyn

 

ŁASKI SERCA JEZUSOWEGO

Czciciele Najświętszego

Serca Pana Jezusa

otrzymują liczne łaski

potrzebne do życia -

co potwierdzam

z własnego doświadczenia -

miłość jedność pokój

szczęście w rodzinie

w utrapieniach pocieszenie

pomoc i błogosławieństwo

w podejmowaniu działań

przebaczenie grzechów

w miłosierdziu Bożym

gorliwość serca

otwartego dla ludzi

w krzewieniu dobra

troskę o domostwa

o wzrastanie w Bogu

szczególne łaski

wytrwałości i cierpliwości

tym co rozszerzają

nabożeństwo piątkowe

dar Komunii która 

jest chlebem życia

wierni modlą się dziś także

o Uświęcenie kapłanów

o kunszt dobrej owocnej

posługi duszpasterskiej

SERCE JEZUSA

ZMIŁUJ SIĘ NAD NAMI

 

Kazimierz Surzyn

 

 

 

 

NAJŚWIĘTSZE SERCE JEZUSA

Serce które pozwoliłeś

z miłości do mnie

przebić włócznią

Zbawienie moje

Nadziejo ma co ufa 

Mocy Twego Serca

Ognisko miłosierdzia

Domie sprawiedliwości

Skarbnico dobroci

Świątynio hojności

Wzorze przebaczenia

Godne Najwyższej

Chwały i Miłości

Źródło życia doczesnego

i raju wiecznego

w pełnej szczęśliwości

Jak dobrze że mieszkasz

we mnie i mogę zawsze

zwrócić się do Ciebie

w każdej sprawie

bo czasem ciężko żyć

w tym naszym XXI wieku

niby takim demokratycznym

nowoczesnym otwartym

z wartościami a jednak...

ale Jesteś i od razu

na tą wspaniałą myśl

w sercu robi się cieplej

miłości promienie

przeszywają ciało

rozum duszę czyny

Tyś moim Przyjacielem

co wysłucha pomoże

rozwiązać trudności

Dziękuję Ci  za to

Zawierzam Tobie 

swoje całe życie

JEZU

        UFAM

                   TWEMU

                             SERCU

 

NADZIEJĘ MAM W TOBIE

 

I MIŁOŚCIĄ

                 JESTEŚ

                           MĄ

                               BOŻE

Z TOBĄ WSZYSTKO JEST NA SWOIM MIEJSCU

 

Kazimierz Surzyn
                            

 

CUDA

Bóg posyła cuda

z miłości do ludzi

mnie dał do życia 

połówkę drugą

co w mądrości

umila nam drogi

czyni je lepszymi

z dnia na dzień

myślom słowom

wspólnym działaniom

przywraca sens

wyzwala w radości

muzykę serc 

bijących w rytm

marzeń co same

się spełniają

ogrodami szczęścia

uświęcona miłość

spływa na nas

oceanem spełnieniem

jak tu nie wierzyć

jakże nie miłować

nie ufać - mocno

 

Kazimierz Surzyn

 

 

 

Nie Mów Mi

Nie mów mi, że mnie rozumiesz, bo ja nie rozumiem sam siebie
Nie mów mi, że jutro będzie lepiej, jutro mogę być w niebie
Nie mów mi, że nienawiść z serca wyjdzie, bo nadal rośnie w siłe
Nie mów mi, że możesz mi pomóc, bo rozumiem tylko zdania zawiłe

 

Nie mogę wstać z łóżka a przyjacielem mi zapłakana poduszka
Jestem wciąż w żałobie a śmierć siedzi mi tylko w głowie
Nie mogę uśmiechać się szczerze, nie wiem skąd smutek się bierze
Jestem wciąż na dnie a pomimo szczytu wciąż wpadam w matnie

 

Zabij mnie proszę || zabij mnie proszę

Ona szczęśliwa, uśmiechnięta mina, mój smutek, a jej wina
Ja w łzach, Jej serce to głaz, nie spojrzy mi w twarz
Łykam tabletki, wchodzę do karetki, świat wiruje, mam mętlik
Najszczersze kłamstwo, tak, znam to, psychiczne bagno

 

Zabij mnie proszę || zabij mnie proszę

Nie mogę biec do przodu, bo z tyłu mam nadzieje zza młodu
Jestem wciąż nieśmiertelny, bo swojej wierze jestem wierny
Nie mogę ujrzeć Anioła, bo Diabeł w mym sercu to kłoda
Jestem wciąż na szczycie, ale w innym życiu, w innym bycie

 

Nie mów mi, że mnie rozumiesz, bo ja nie rozumiem sam siebie
Nie mów mi, że jutro będzie lepiej, jutro mogę być w niebie
Nie mów mi, że nienawiść z serca wyjdzie, bo nadal rośnie w siłe
Nie mów mi, że możesz mi pomóc, bo rozumiem tylko zdania zawiłe

Wiara, nadzieja, miłość

W ciszy lata, w maleńkim kościele

Chłodne ławki co szepczą pacierze.

"Jezus ręce pozwolił swe przybić,

Wierzę w Ciebie, Boże Wielki, wierzę".

 

Ściany modlitw tyle tu słyszały,

A posadzka kolan tyle znała.

"Boże wesprzyj duszy mojej siły,

Bo nadzieja w sercu taka mała".

 

Święci z okien przysiedli na ścianach

Przy ołtarzu kwiaty pachną biało,

"Boże proszę - wlej w me życie miłość,

Bez niej w sercu - pusto, zimno, mało".

 

NASZ STÓŁ

Razem nieustannie dbamy

o nasz rodzinny stół dialogu

centrum domowego ogniska

więzi odwieczną ostoję której 

niczym zastąpić nie podobna

tu modlitwą zaczynamy posiłek

dziękując Bogu za dary i także

by piastować polską tradycję

wyedukowaną od przodków 

tutaj decyzje podejmujemy

plany działań życia tworzymy

tu rozrasta się miłość jak pąki

niczym trawy na polanach

a chleb z miłości krojony

rozmnaża dobro w nas 

do dawania szczęścia sobie

i drugiemu człowiekowi - 

to dobro ciągle wraca 

z podwojoną mocą

 

Kazimierz Surzyn

TATO

pokazałeś mi jak żyć. wiele mnie nauczyłeś.

dużo mi też dałeś. z tobą każdy dzień był inny 

jak na Helu malownicze wydmy. miasteczko

wesołe w Chorzowie. zapach wody na statku

po Wiśle. dzielny Wołodyjowski w filmowym

obrazie. kalwaryjskie pokutne dróżki Jezusowe

i Maryjne. łaskami słynąca Madonna w Częstochowie.

Giewont przy stróżkach potu w promieniach słońca

otulony. Zakopane z dorożką i stukotem kopyt

siwków. sen pod namiotem i w stodole na sianie.

poznawanie warownych zamków kościołów

wtopionych w krajobraz miast i wiosek. połączenie

ze światem poprzez powietrze słońce wiatr deszcz

burzę oddychanie zmęczenie przeżywanie.

 

w pracy na biurku miałeś moje rysunki oprawione

w różnobarwne ramki. dotykałem drzew na barana

noszony. nauczyłeś mnie gwizdać na palcach przy

puszczaniu pierwszego w życiu pociągu. płynąć

łódką na falach szalejącej rzeki. mądrej wolności

z jasnymi granicami. pokazałeś jak walczyć o siebie

i drugiego człowieka. jak mocno stąpać po ziemi -

patrzeć słuchać odkrywać działać.

 

tato wpoiłeś mi miłość do Ojczyzny z bogactwem

naszych dziejów z wartościami chrześcijańskimi

symbolami narodowymi kulturą obyczajami tradycjami.

 

byłeś bezcennym źródłem dobrych rad o stanowczym

zdaniu co do dbałości o środowisko polityki sportu

górskich wypraw psów kotów.

 

dziękuję tato za życie solidne wychowanie opiekę

obronę rozmowy o wszystkim za ten czas poświęcony.

dziękuję że byłeś moim przyjacielem i zawsze jak

na zawołanie wyciągałeś do mnie ramiona i dawałeś

mi serce.

 

dziś jestem pod rozłożystą jabłonią tam gdzie 

siadaliśmy razem i wspominam wspólne obcowanie.

patrzę na fotel w pokoju i widzę ciebie jak zawsze

mądrego wyrozumiałego sprawiedliwego dobrego.

 tato za miłość dziękuję.

 

Kazimierz Surzyn

 

 

 

 

  

 

 

RADOSNA PROCESJA

manifestacja wiary

miłości do Boga

wdzięczności za łaski

adoracja kontemplacja

Chleb Nieśmiertelny

niesiony w monstrancji

Ewangelia przy ołtarzach

pięknie wystrojonych

wspólna modlitwa

śpiew serc gorących

orkiestra co tubami

rozwiała chmury

i rozkołysała chorągwie

płatki kwiatów wiosny

sypane Jezusowi

dzwoneczki hołdu

unoszone do nieba

pokrzepieni w miłości

Ciałem i Krwią

całemu światu

ukazujemy Chrystusa

świadectwem życia

wiarą autentyczną

jednością miłością

szczęściem radością

życzliwością pojednaniem

sprawiedliwością pokojem

uwielbieniem dobrocią

pięknem ubranych

ulic i domów

 

Kazimierz Surzyn

 

 

 

 

NIECH KWITNIE MIŁOŚĆ

Najważniejsza jest miłość -

bezinteresowna uniwersalna

bez niej życie byłoby puste

świat stałby się pustynią albo

dżunglą nie do opanowania

 

Zatem niech miłość kwitnie

do bliźniego i samego siebie

jak cudne kwiaty łąk i ogrodów

niczym na chleb życia zboża

w modlitwie błagam Boże

 

Dodaj nam Panie światła

aby wędrówka po ziemi

stała się lżejsza i byśmy

podążali w stronę świętości

w czynach miłosierdzia

 

Kazimierz Surzyn

 

Corpus Domini

 

 

rozkołysały się dzwony

radosnym śpiewem

Chrystus

          idzie

                ulicami

kolorowe wstążki

łopocą na wietrze

chorągwie płyną

ponad głowami

jak żagle przesłania

wiecznie żywego

poszumem liści

w procesji

              kroczą

                       nawet

                               drzewa

muzykanci symfonię

pobożnie fałszują

a na rozgrzany asfalt

wdzięcznie

              kwiaty

                       opadają

wyrzucane z koszyczków

drobniutkimi rączkami

 

a Ty

taki kruchy i mały

jak płatek śniegu

w cieniu baldachimu

schowany

patrzysz i czekasz

 

kto Cię zaprosi do siebie

 

 

 

Autor: Don Adalberto

BYĆ CHLEBEM

Bóg daje Chleb Żywy - Siebie

nadzieję życia kiedyś w niebie

Boże tak czynisz dla nas z miłości

śpiewamy Ci hymn wdzięczności

 

My również chlebem bądźmy

z ludźmi stale się nim dzielmy

owocem z ziaren łanów złocistych

nakarmmy ukochania głodnych

 

Wystarczy serce jak chleb dobre

rozmnażać szczęśliwości gotowe

gorliwe zawsze do dawania dłonie

otwarte ku będącym w potrzebie

 

Kazimierz Surzyn

Moja modlitwa

Ojcze ludzi zwierząt roślin bytów
charakterów instynktów zieleni mitów
który patrzysz błękitnymi oczyma nieba
z miejsca środka z tam gdzie nic nie trzeba
kiedy Twój palec nosa mojego dotyka
uśmiecham się niezrozumienie znika
niech widzę innych rozpalony snami
w miłości mojej Twoimi oczami
prowadzisz drogą krętą doświadczania
dla dobra duszy mego wzbogacania
chlebem podzielisz biedaka bogatego
kłosy zbożowe siejesz dla każdego
miłość bez granic i bezwarunkowa
dajesz parasol kiedy mokra głowa
szanując innych o codzienność proszę
i dla żebraka znajdę jakieś grosze
w chwilach słabości przyślij swe Anioły
niech piórkiem gilgocą gdym w ciemnościach goły
niech nie zapomnę że Ty Jesteś całym
źródłem jasności Stwórcą Doskonałym.

CHLEB

Wspominam jak moje babcie

uczyły szacunku dla chleba

wnusiu - kochane dziecię

chlebek jest darem nieba

 

Chlebuś znacznie lepiej smakuje

gdy się nim z innymi dzielisz

niechże go nigdy nie brakuje

w modlitwie Boga poprosisz

 

Bochenek przed pokrojeniem

nakreśl pięknie krzyża znakiem

okruchy z ziemi zbierz starannie

traktuj zawsze bochen godnie

 

Pamiętaj chleba powszedniego

potrzebujesz do życia ziemskiego

zaś boski chleb eucharystyczny

to żywota rajski chleb wieczny

 

Kazimierz Surzyn