Intryga

Intryga koło zatoczyła, byłaby mnie wchłonęła
literatura fachowa, to podstawa
Dała miecz do ręki, mimo udręki
Burzy grzmot, umysłu błysk
Nie dała zniknąć mi.
Wizerunku nie zalał deszcz, chociaż ulewny był
Most zawalił się, bo spróchniały był.
Kukułki śpiew, skowronka żal
Dzwonów dźwięk i ten jęk,  zgrzyt szczęk
A ten wiatr wiał, zamiatał z ulicy pył, zanosił w dal.
Światła blask w inny świat
 
NIE  ROZUMIAŁ NIKT
Kłosów czar,  taki los
A on z nadzieją stał jak mur i nie pozwolił wejść
Tam, gdzie zatruty prosto biegł grot
Aby zakończyć życia sens i wartości czas
 
NIE ROZUMIAŁ NIKT
Granicy pas, no  bo jak, na szali los, siwy włos
Nie to tylko jeden grosz
Z doświadczeń poważna twarz, taki jest jej nowy obecny los.
W zagubiony świat, pchał fałszywy ton, co panował tam
Gdzie szakal i lis zastawił sidła swe
Odsłonięty strój, pszczół pełen rój zatrzymały biegu pęd
 
NIE ROZUMIAŁ NIKT
Cudu jaki był, żal pozostał sam, bo on tak chciał
Na rozstajach dróg, odszedł tak jak stał,
Przenikliwy mózg, zrobił to co mógł
Szuka w życiu dnia, tam planety dwie
Czekają na cię, czy czujesz ich pęd
ASERTYWNY  bądź i często zamiast TAK mów NIE.
 
NIE  ROZUMIAŁ NIKT
Nie myśl bracie, że zrozumie cię ktoś, każdy dzierży w swoich dłoniach swój los
Lecz nie pozwól, abyś miotłą był, bo czy jesteś chory, czy też nie,
jednostką jesteś niezależną od istnienia tych, CO ODRZUCILI  CIĘ,
bo jesteś jedyny, niepowtarzalny twór, dziełem natury duch.
Czy jesteś słodki,gorzki, kwaśny jesteś potrzebny tu.
WALCZ DO KOŃCA, taki to twój los.
 
NIE ROZUMIAŁ NIKT
Jaki masz trzos - los.
Nie zatrzymuj się, nie cofaj się w tył.
Zatrzaśnij mocno drzwi, usuń z przeszłości błoto, wymieć wszystko to, co zbędne ci jest.
A ten GNIEW - owocem niech będzie śpiew, a rany zagoi śmiech.
Proces życia taki jest, jak przejrzysty jego kanał jest.
NIE  ZROZUMIAŁ  NIKT
TAK  O  NIE.
Stówa
Rybak nadziei
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
sobota, 20 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha