Głód

Będę głodna bo
Już nie nakarmisz mnie kłamstwami.
Moje serce zachoruje na anoreksję
Umrze zeschnięte gdzieś
Zaszyte w rogu klatki piersiowej
Na krzyż.
I choćbym miała stać się  żebraczką
Słabą co upadła na kolana
Nie zjem z tacy  twoich dłoni
Ani jednej  nawet pieszczoty.
Bo boję  się niestrawności.

 

Jak na razie brak
Ostatni pocałunek
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
czwartek, 28 marzec 2024

Zdjęcie captcha