Witaj mój przyjacielu - odchodzę i nie wiem co będzie dalej. Zabieram ze sobą dni szczęścia do których tylko Ty posiadasz sekretne zaklęcia.
Boję się że nigdy już się nie spotkamy, Boję się ze przyjaźń nasza, tak wzniosła Opadnie jak z drzew dojrzałe kasztany I że już nigdy nie popatrzymy sobie w oczy I boję się bezwzględności czasu, który nieubłaganie w moją stronę kroczy.
Boje się, że kolejne dni zamroczą nasze umysły, że w gonitwie za życiem zapomnimy czym żyliśmy. Ja żyłem miłością do Ciebie od wielu lat, Pragnąłem tej miłości tak bardzo, że wartość utracił świat.
A gdy byłeś obok, Świat mój był otulony blaskiem, Gdy nie miałem już nadziei i wszystko runęło nie raz z trzaskiem, Ja odczuwałem ciepło, Nawet gdy wszystko się waliło, Bo wyciągałeś mnie z bagna mego życia W którym bez Twych rad wszystko gniło.
Pisząc, płacze... Tak bardzo nie chcę odejść, Tak bardzo nie chcę pozwolić, aby życiu dać się ponieść, Tak bardzo za Tobą tęsknie i nie chce się oswobodzić.
Co mam zrobić - gdzie będziesz, Gdzie Cię szukać, gdy znów mi skrępują ręce, Jak zawołać, gdzie krzyczeć, gdy krew zaleje skronie, Gdzie wypatrywać i jak słuchać z której strony się odezwiesz, Jak bardzo będę cierpieć, gdy już odejdziesz...
Proszę nie pamiętaj mi niczego, co chciałbym wyrzucić ze swej pamięci I zapomnij o wszystkim, Co było między nami złego, Pamiętaj o mnie na każdym kroku i wszędzie, Bo pragnę żyć w Tobie, a żyć będę wiecznie I choć w łzach żalu do końca się zatracę Będę żyć nadzieją, że gdzieś jesteś i jeszcze kiedyś Cię zobaczę.
A w duszy zawsze razem, Na życia ławeczce, Trzymając się za ręce i patrząc w jedną stronę, Wiedz, że oddałem Ci moje całe skołatane serce.
Melania - " czarna " łagodna pokojowo nastrojona śmiała niezależna kreatywna dziewczyna na jedynkę o dobrym sercu. Za nią idą tłumy by ogrzać się w jej blasku. Słońce i Mars szczęśliwości.
Sylwester - " leśny " musi się wyszumieć i toastem przywitać Nowy Rok. Chłopak na piątkę ruchliwy jako malec potem żyłka do interesów. W opiece Merkurego i Marsa ma życie pełne przygód wyzwań i ryzyka.
Noworocznego szampana toastu 100 i więcej lat życia. Zdrowia szczęścia pomyślności i miłości szczerej od wszystkich. Radości Błogosławieństwa Bożego żywota spokojnego dostatniego abyśmy wiecznie byli młodymi i urodziwymi świadectwem czynów. Dla ludzi wyrozumiałości i wytrwałości w dążeniu do celu. Okazywania pomocy potrzebującym. Czasem dobre słowo załatwia wiele. Obfitości w rodzinne i zawodowe sukcesy. Aby żadne stresy nas nie trapiły. Od pszczół pysznego miodu a w duszy ogrodu kwiatów i słońca. Siły motywacji do działania. Dostrzeżenia piękna które nas otacza.
Wszystkim Państwu i Waszym Rodzinom Do Siego Roku.
Tradycyjnie sianko pod obrusem białym. Choinka błyszczy bombkami i lampek światłem. Pierwsza gwiazdka migoce na niebie a my w modlitwie w kolędach lgniemy do siebie.
Z serca wyciągamy chleba opłatek aby u nas i u wszystkich gościł dostatek też zdrowie szczęście pomyślność miłość spełnienie marzeń i wzajemna życzliwość.
Dom pachnie sporządzonymi daniami darami lasów wód pól ogrodów a wśród nich barszczem czerwonym z uszkami rybą z surówką i kompotem z suszonych owoców kluskami z makiem krokietami z kapustą i grzybami łazankami karpiem z jarzynami w galarecie sernikiem makowcem ciastkami posypanymi cukrem orzechami laskowymi w syropie malinowym i miodzie kutią sałatkami różnymi i śledziami z octem.
O północy na Pasterce po wieczerzy upamiętnimy oczekiwanie i modlitwę pasterzy którzy żwawo przybyli do Betlejem i narodzone Dziecię przywitali pokłonem.
I my nośmy Jezusa w sercu powierzając z ufnością życie Jemu. I żyjmy w miłosierdziu dla drugiego abyśmy kiedyś razem spotkali się w raju tego życzę każdemu.
Zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia życzę Państwu i Waszym Rodzinom.