Nie chciała go, bo kochał

Twoje dłonie delikatne
Snów spełnienie od zawsze,
Oczka Twe niebieski
W moim sercu są zaklęte,
Włosy błąd w mych snach przepiękne,
Głos Twój delikatny w mej głowie pełen barw.
Wszystko z zewnątrz jakby piękniejsze,
Lecz co najgorsze Twe serc
Pokochało jego zdjęcie.
Oczy moje pełne łez,
Polubiłaś jego jazz.
Moje wiersze opuściłaś,
W jego słowa się puściłaś.
On ma tysiąc kobiet w sobie,
A Ty myśisz, że jest Bogiem.
Odrzuciłaś mnie bo kocham,
Wielbisz jego,
Chodź zabawę ma on z tego.

Jesienna kołysanka
O istocie człowieczeństwa
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
środa, 24 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha