ROZKOSZ

Perfumami wiosny

która w naszym związku

przepysznie kwitnie

i zmysłową pomarańczą

najładniejszej poezji

 

Soczyste usta i piersi

kołyszą się upojną nocą

nie przestaję ich pieścić

w idylli niebotycznej

 

Rozkochany szczęściem 

i wycałowaniem

przytulam szalenie

kaskadą płomieni

serce w sytości

roztańczenia śpiewa

 

Księżyc plącze się w ciałach

aksamitnym spojrzeniem

rozgwieżdżenie srebrzyste

uczta ducha z winogron

 

Kazimierz Surzyn

SMUTEK W RADOŚĆ

Słuchamy muzyki

co serca rozbraja

tańczymy boso

na barwnym dywanie

zaległości czytamy

 

przeglądam sieć

na poe.pl jestem

tworzę wiersz

o naszej miłości

i magii słów

" że cię nie opuszczę

aż do śmierci"

to piękne i zobowiązujące

 

pijemy kawę

w porannym lenistwie

delektujemy się 

malinowym ciastem

własnego wypieku

przy romantycznej 

komedii westchnień

gramy w szachy

w młodzieńczym zapale

układam ci pasjansa

tak się cieszę

jest szczęśliwy

 

patrzymy przez okno

na szafirowe niebo

rozsłonecznione

i na krokusy w sadzie

w ciepłym przytuleniu

 

Kazimierz Surzyn

 

( Nie dajmy się koronawirusowi, trzymajmy się w zdrowiu, pozdrawiam serdecznie)

WYŻSZY CEL

Teraz szczęście motywuje mnie

do znacznie wyższego celu

 

zdrowie dopisuje rozłożystym dębem

pachnie rumiankiem i wiosny cudem

gołąbeczka uroku nie traci wcale

i kocha nawet bardziej namiętnie

dzieci odwiedzają stare kąty

troszczą się dzwonią nieustannie

jak marzenie śliczna wnuczka

wszystkich uśmiechem rozpieszcza

ogród czaruje przebiśniegiem

i promieniem znacznie cieplejszym

piękno spojrzenia serce przytula

modlę się aby trwała ta sielanka

 

w szumie traw jasnozielonych

gęsie pióro weny maczam

te wiersze są dla ciebie

i by coś pozostało po mnie

 

i choć czasem los wybrzydza rani

pokazując diabelskie okropne rogi

dziękuję bardzo Boże za to co mam

 

chciałbym kiedyś stanąć przed Tobą

i twarzą w twarz złożyć hołd wdzięczności

 

Kazimierz Surzyn

FORTUNA

Lazurowym spojrzeniem

powodujesz uśmiech mój

zaś kryształkami słów

upiększasz każdy dzień

 

rozpieszczam cię zielenią

i aromatem dzikich łąk

płatkami róż obsypuję

pocałunkami ubieram

atłasowe ciało w bukiety

takie śliczne jak maj

 

łaskotanie motylków

euforia szczęścia

przenika wnętrze

 

sercem bliskości

daję bezpieczeństwo

i seraficzny spokój

 

tak ciebie kocham

że świat za mały

 

Kazimierz Surzyn

PO WIECZNOŚĆ

Odnajduję ciebie w bajkach

co czytałaś na dobranoc

i w przeuroczych kołysankach,

w dłoniach które drżały

kiedy dorastałem,

na łące tańczącą

z naręczem kwiatów,

pod płaczliwą wierzbą

gdy sercem układałaś wersy

zdobione świergotem ptaków

i orkiestrą dumnych drzew

w złotych promieniach

prześwitujących między liśćmi,

spacerującą brzegiem morza

w romantycznym muskaniu

fal o piękne stopy

w spojrzeniu zielono - błękitnym,

na malinowym wzgórzu 

otoczonym doskonałością gór,

szczęśliwą kiedy patrzyłaś

na purpurowy zachód słońca,

w słowach jestem dumna

że ciebie mam,

 

też jestem dumny

dziękuję 

tęsknię bardzo

kocham cię, 

mamo.

 

 

 

 

Kazimierz Surzyn

 

WALENTYNKA

piękno natury

wzbudza zazdrość aniołów

blednie przy niej niebo

góry zniżają się do nizin

morze haftuje

słońca koronką imię

delektuję się boskością

i oddycham uwielbieniem

 

włosy lśnią 

jak aksamit złoty

brylantowe oczy

świecą płomieniem

rozpalonej namiętności

usteczka w czerwonej 

róży zamknięte

odbite pocałunki

na ustach pielęgnuję

twarz owalna

światłem jaśnieje

niczym księżyc w pełni

witalność ramion

targa wicher

w cztery strony

ciało powabne

w cudowności frezji

 

twoje serce nadaje

ton sercu mojemu

 

Kazimierz Surzyn

 

ŁABĘDZIA MIŁOŚĆ

Łabędzie moje śliczne

czystość głębia duszy

z gracją wyginają szyję

i unoszą skrzydła uroczo

niczym statki żagle

 

miłości wiary fantazji symbole

przepięknie łączą się w pary

raz i na całe życie

 

i my też szczęśliwi razem

z głowami na poduszkach

z łabędzim niebiańskim puchem

bezgranicznie sobie wierni

 

Kazimierz Surzyn

 

SĄSIADKA

Mama

dziesięciorga dzieci

jak pogotowie

gotowa całą dobę

ratować miłością

 

Uśmiechnięte

w pas się kłaniają

dobre życzliwe

pomogą jak potrzeba

szczęściem się dzielą

 

Dorosłe

własną gromadką otoczone

mamie posiwiała skroń

ale to radosne spojrzenie

u boku swoich dzieci

męża co o nich dba

i dwudziestu trzech wnuków

mówi samo za siebie

 

Kazimierz Surzyn

CHRZEST NATALKI

Wnuczki ukochanej

owocu miłości

i zobowiązania

cudu z oczami raju

 

Wychowanie w wierze

znakiem krzyża rozpoczęte

wodą chrzcielną krzyżmem

światłem i białą szatą

 

Duchu Święty  

opiekuj się dzieciną

i prowadź zawsze

szczęśliwą drogą

a serce w Panu

niech bije radością

Hosanna Hosanna

 

Rośnij  zdrowo

skarbie nasz

 

Kazimierz Surzyn

ROMANTYCZNOŚĆ

Kiedy śpiewa morze

a wiatr ciska całusy

falami bijąc o stopy

razem z księżycem 

piszemy upojny

ponadczasowy romans

kryształkami piasku

i przytulaniem czarownym

jak morze niebo

 

Gdy szczyt górski pokonaliśmy

w strużkach potu

jak zakręty życia

a w cudownościach natury

niczym pszczoły z kwiatów

zbieramy słodkie nagrody

 

Kiedy spojrzeniem zjadam 

ciebie jak batonik

a pocałunki cały czas

mam na ustach

 

Gdy rozmawiamy

przy kolacji o wszystkim

tak szczerze że serca

kwitną rajem gwiazd

w szmaragdowych objęciach

 

Kiedy muśnięciem warg budzę się

i od razu śniadanie w łóżku

w aromacie kawy i pomarańczy

 

Gdy się uśmiechasz

do róży w fotelu

i perfum z karteczką

Kocham Cię

 

Uwielbiamy każdą chwilę

razem spędzoną

i cieszymy się ze wspólnie

osiągniętych celów

 

Miłujemy się i miłością jesteśmy

od wschodu do zachodu

po wieczność

 

Kazimierz Surzyn

BEZ CIEBIE

Nic nie miałoby sensu

życie byłoby wielką

ciemną nicości plamą

byłbym niczym drzewo

co nie wydaje owoców

bez zapachu kwiatem

jak morze bez wody

tylko marnym pyłkiem

 

Dajesz nieoceniony czas

tak naprawdę siebie

jesteś o każdej porze

czy humor dopisuje

czy chandra siły odbiera

 

wiem przy sobie mam

właściwą jedyną osobę

 

Kazimierz Surzyn

GORĄCE USTA

Kocham usta twoje

co smakują wiśniami

po brzegi wypełnione

lawendowymi pieszczotami

 

tańcem dłoni wspomagane

uwerturą boską

falują czerwoną

wrzącą lawiną

na nic się zdają

kostki lodowcowe

szaleńczą białością

jeszcze bardziej rozpalają

 

i płonę łąk dzikością

w pulsach krwi rozlaną

 

Kazimierz Surzyn

SPEŁNIENIE

Na łożu rozrzuconych

poduszek szczęścia

każdej nocy umieram

z miłości do ciebie

i skrzydłami Amora

rozgrzewam purpurą

 

Chodzę po gwiazdach

srebrnych polach

i łąkach rozkoszy

szumiąc trawami

 

Niczym boski księżyc

jeszcze bardziej 

rozpalam usta

sferami erogennymi

i dreszczami

oddychają ciała

 

W gorących krajach świata

razem wziętych leżymy

okryci do cna sercami

 

płyniemy w nowe

 

Kazimierz Surzyn

KOBIETA

to gwiazda

kwiat wszechświata

poezja 

doskonałość kochająca

 

dla oczu 

cenniejsza od pereł

dla serca 

skarbem tajemnicą

 

kobiece ciało 

jest cudem nad cudami

robotą misterną

 

kobieta to piękno 

samo w sobie

nawet bez dodatków

 

prawdę wygarnie

ale też zamilknie

w odpowiednim momencie

 

kiedy zdołasz 

ją rozśmieszyć

będzie twoja na wieki

 

ma błysk oczu

wyraźniejszy od słów potoku

w spojrzeniu znajdziesz wszystko

 

nie próbuj 

zrozumieć kobiety

bo i tak nie zrozumiesz

 

kobietę trzeba miłować

zdobywać bezustannie

z pietyzmem uszczęśliwiać

zaskoczyć czymś nietuzinkowym

za to że jest po prostu wszystkim

 

Kazimierz Surzyn

TRWANIE RAZEM

Muzo przepiękna ukochana

przy tobie moje serce szumi

mocą wezbranych mórz

i jaśnieje barwami zórz

 

Budząc się w środku nocy 

szczęśliwy patrzę na ciebie

rozanielonym spojrzeniem

i sercem jestem przy tobie

 

Życie nasze jest płomieniem

bardzo mocno świecącym

i nawet w nocnych cieniach

ten płomień nie zgaśnie

choćby wichry go targały

czar miłości nie pryśnie

 

Kazimierz Surzyn

NA NOWY 2020 ROK

Zdrowia Szczęścia 

Wszystkiego Najlepszego

Najwyższego Pana łaski

Świętego Jana Pawła II dobroci

Brata Alberta o drugiego troski

Matki Teresy życzliwości

Miłowania Julii

Seneki mądrości

Całorocznej życia magii

 

Neptuna siły

Prythiwi cierpliwości

Sprawiedliwości Temidy

Demeter zaradności

Wytrwałości Heraklesa 

Fortuny zasobów

Pracowitości Hefajstosa

Amora w dziesiątkę strzałów

 

Spełnienia najskrytszych marzeń

I noworocznych postanowień

 

Kazimierz Surzyn

 

Wszystkim autorom wierszy, czytelnikom, redakcji portalu

i Waszym rodzinom, życzę Szczęśliwego Nowego 2020 Roku,

pozdrawiam ciepło, Kazimierz Surzyn 

MELANIA I SYLWESTER

Melania - " czarna"

łagodna pokojowo nastawiona

śmiała niezależna kreatywna

dziewczyna na jedynkę

uśmiech dobrego serca

za nią idą tłumy

by ogrzać się w jej blasku

Słońce i Mars szczęśliwości

 

Sylwester - "leśny"

musi się wyszumieć

choćby na zabawie sylwestrowej

i toastem przywitać

Nowy Rok

chłopak na piątkę

ruchliwy jako malec

potem żyłka do interesów

w opiece Merkurego i Marsa

ma życie pełne przygód

wyzwań i ryzyka

 

Kazimierz Surzyn

 

 

DO SIEGO ROKU

Noworocznego szampana toastu

Życia lat nie stu lecz dwustu

Zdrowia szczęścia pomyślności

I od wszystkich szczerej miłości

Radości Błogosławieństwa Bożego

Żywota spokojnego dostatniego

Abyśmy wiecznie byli młodymi

A świadectwem czynów urodziwymi

Dla ludzi wyrozumiałości

W dążeniu do celu wytrwałości

Okazywania pomocy potrzebującym

Na dobre słowo czekającym

Obfitości w rodzinne zawodowe sukcesy

By nas nie trapiły żadne stresy

Od pszczół pysznego miodu

W duszy kwiatów ogrodu

Siły motywacji do działania

Więcej czasu medytacji milczenia

 

Do Siego Roku Wszystkim

 

Kazimierz Surzyn

MUZA

Tyś pośród łąk rozmarzonych

rajem kwiatowych dywanów

i w słońcu barw tanecznych

sercem przyrody Beskidów

 

Erosa najczulszym wierszem

bizantyjskim szeptem anielskim

zmieniasz swoje pozy szybko

dorównać ci tak bardzo trudno

 

Jesteś moją życia drogą

tryskasz losu uśmiechem

na ustach malinową pogodą

i na całą dobę szczęściem

 

Z rozbrajającą umysł pięknością

nie szukasz żadnego poklasku

lubisz jasne kształty codzienności

olśniewając dobrocią w serduszku

 

Kazimierz Surzyn

 

 

ŚWIĘTY SZCZEPANIE

Apostole pierwszy męczenniku diakonie

Wdów i ludzi ubogich opiekunie

Cudotwórco głoszący Ewangelię gorliwie

O boskości Chrystusa mówiący otwarcie

Tyś duchem świętym przepełniony

Na wieki wieków pochwalony

Gruntownie zreformować judaizm chciałeś

Lecz u współczesnych rozumiany nie byłeś

Bestialsko ukamienowany przez Żydów

W godzinie śmierci modlący się za prześladowców

Niebo otwarte i Jezusa widzący

Co stoi po Boga prawicy

Z kamieniami na księdze spoczywającymi

Z kamieniami w rękach trzymanymi

Z kadzielnicą w dłoni prawej

Z naczyniem na kadzidło albo Krzyżem w lewej 

Patronie stajennych woźniców

Stangretów tkaczy krawców 

Stolarzy kamieniarzy

Bednarzy murarzy

Ciebie wierni wzywają

I o wsparcie błagają

W bólu kamicy kolki głowy

I życia doczesnego odnowy

Trzeba u Ciebie śmierć łagodną wypraszać

I tak jak Ty winy innym odpuszczać

 

Kazimierz Surzyn