od kiedy pamiętam
Dzień Matki
był dla mnie zawsze
wielkim świętem
w latach dzieciństwa
tego dnia wręczałem
mojej kochanej mamie
własnoręcznie wykonane
laurki w kształcie serca
i naręcza świeżych kwiatów
zrywanych najczęściej
z umajonych łąk
a kiedy dorosłem
i byłem od niej daleko
posyłałem jej życzenia
zroszone tęsknotą
tym razem jednak
kiedy zbliżał się
Dzień Matki
zrobiłem wszystko
aby ją zobaczyć
bo matka gasła w oczach
jak świecy ogarek
zawiozłem jej wyszukany kwiat
w kolorze płonącej miłości
i sznur kryształowych łez
który pojawił się mimo woli
a zamiast życzeń
były słowa podziękowania
za dar życia
trud wychowania
miłość matczyną
i była ta bolesna świadomość
że jest to nasze ostatnie
ziemskie spotkanie
ostatni Dzień Matki
Autor: Don Adalberto