czołem bohaterom

widzę wasze twarze spełnione
niczym moje marzenie
zamiast czuć co się w niebie
jestem sobie całkowicie zmienione
ciało i moja mowa, serca zmowa

kochliwym zastanawianiem nie chciwym
pamiętników nie spisałbym w zapamiętanie
tylko twe czucie, i sen błogo sprawiedliwy
zapomni mi, to co zabijaniem
przywołam wen ciebie nie pierwszy raz

zawsze moje oko patrzało na wczas
pożądliwości wam nie grzeszyłem
nie wrzeszczałem, bo byłem Miłem
tak mocno chciałem was spierać
i ubierać słowami zakrytych lat

przeto moje wiosny zaczynają kwiatać
a liście splatać się w jedne motyle

Dawid "Dejf" Motyka
Chwalmy Boga Stwórcę
Kocham:
 

Komentarze 1

Gość - Helena w wtorek, 22 czerwiec 2021 12:24

Dobry wiersz powiem tak Czołem bohaterom kłaniać się im trzeba nie tylko od święta , lecz tak naprawdę któż o nich pamięta byli i odeszli na wieczny spoczynek i tylko został po nich mały ułamek wiary i poświęcenia , takich po prostu stworzyła ich matka ziemia.

Dobry wiersz powiem tak Czołem bohaterom kłaniać się im trzeba nie tylko od święta , lecz tak naprawdę któż o nich pamięta byli i odeszli na wieczny spoczynek i tylko został po nich mały ułamek wiary i poświęcenia , takich po prostu stworzyła ich matka ziemia.
czwartek, 28 marzec 2024

Zdjęcie captcha