WIELKANOC

Dzisiaj o szóstej kościelne dzwony biją

Budząc w nas życie wiosennym zapałem

Zmartwychwstanie nam obwieszczają

I zwycięstwo nad śmiercią grzechem

 

W głębokim zachwycie Zbawiciela czcimy

O Boże napełnij nasze serca łaskami

Tobie wszystkie sprawy znoje polecamy

obdarz nas błagam wszelkimi darami

 

Ku chwale smakowite potrawy spożywamy

Za które dziękujemy Zmartwychwstałemu

Za chleb jako Ciało Chrystusa wieczne

Za Baranka Wielkanocnego i z nim obcowanie

 

Jajka odradzające żywot symbol płodności

Chrzan z krzepą mięśni z witalnymi siłami

Sól pieprz sedno istnienia i nieśmiertelności

Ser co umacnia przyjaźń ludzi ze zwierzętami

 

Za wędliny jako swoisty dostatek i majętność

Makowiec baby piaskowe tradycyjne mazurki

Kakaowiec zwijany co z niego tryska doskonałość

Babeczki z czekoladą z brzoskwiniami serniki

 

Alleluja Alleluja Alleluja Pana Jezusa sławimy

W szczęściu pogodzie ducha i wielkiej radości

O łaskę najlepszego życia pokornie prosimy

W wierze nadziei solidarności zdrowiu i miłości

 

 

Życzę Wam Kochani

i Waszym Rodzinom

Zdrowych Świąt Wielkanocnych

pełnych wiary nadziei i miłości

Błogosławieństwa Jezusa Zmartwychwstałego

niech znikną wszystkie troski

a dobro szczęście oceanem płynie

z koszyczka wyskakujących zajączków

smacznego jajeczka

ust słońcem roześmianych

mokrej do cna głowy

zdrowia wigoru pogody

teraz i w przyszłości

 

Kazimierz Surzyn

 

 

MIŁOWANIE

Czuję całym 

człowieczeństwem

i sercem

tobą oddycham

jesteś dla mnie

fiołkiem wonnym

ciepłem

światem

niebem

trzymamy się za ręce

biegniemy

po niebieskich przestworzach

idyllę spijając z chmur

 

Kazimierz Surzyn

MIŁOŚCI OBLICZA

Miłość wielkie uczucie

zachwyca smuci

wycałuje zrani

pięknie i żałośnie nuci

 

wypełnia łzami dzbany

plecie warkocz szczęścia

smutnym albo radosnym

przechadza się spojrzeniem

 

Kazimierz Surzyn

WIOSNO DZIEŃ DOBRY

Magia co zieleń wylewa

na łąki ogrody i sady

życie zaczyna od nowa

daje upust myślom

i do czynów zachęca

zawiesza moje oczy

na pąkach rozsianych

po drzewach i krzewach

w zapachu rozmarzenia

szczęście odnalazłem 

w krokusach i różach

 

rozkwita kwiatem serce

dusza na słonecznym

promieniu radości siedzi

 

odmładza płuca tańczy

rozwija żywioł miłości

na parkowych ławkach

przenosi w świat nirwany

śliczna każdemu potrzebna

 

Kazimierz Surzyn

 

KORONAWIRUS

gorączka kaszel

duszność bóle mięśni

ogólne zmęczenie

zbiera pokaźne

ludzkie żniwo

atakując wściekle

 

jakże niewiele potrzeba

aby chwilą ciszy

zejść za horyzont

 

Kazimierz Surzyn

ZA SZYBĄ

W srebrnej rosie

pławi się słońce

którego promienie

rozświetlają zakamarki

 

po lazurowym niebie

chodzą wielkanocne baranki

gwarząc w bieli czule

Alleluja Alleluja Alleluja

Panu Naszemu Chwała

 

wiatr kołysze brzozą

i z ptakami wyśpiewują

kunszt wiosny radosnej

z nadzieją na życzliwe jutro

 

zielona trawa w sadzie

i krokusy co porosły

w koszach na werandzie

szczęściem napawają serce

 

taki błogi spokój

za szybą panuje

jakby nie było nad głową

wstrętnej korony wirusa

 

Kazimierz Surzyn

WIOSENNA MYŚL

rosą rozsrebrzona

witalna dniem

marząca wieczorem

nocą namiętna

na posłaniu ciała

 

tobą rozkwitam 

w wiosny zawale

pachnę krokusem

szczęściem płonę

i promienieję słońcem

 

Kazimierz Surzyn 

KOCHAJMY SIĘ

życiowe chwile

jak fale rzeki 

odpływają szybko

perlistymi korytarzami

 

kochajmy się

uśmiechem obdarzajmy

bądźmy dla siebie

zawsze nie tylko dziś

 

Kazimierz Surzyn

RAZEM

Dawniej nam wystarczała

z marmoladą drożdżówka

mały kubek kawy czarnej

stówa w kieszeni wygnieciona

rozpieszczanie wśród gwiazd

na dachu perłowych marzeń

 

Dzisiaj uczucia ewaluowały

to już nie tylko pocałunki

wtulanie się urokliwe w siebie

i świetlistość płonących ciał

ale życie takie prawdziwe

ze wszystkimi za i przeciw

 

Z całą odpowiedzialnością

idziemy choćby nie wiem co

razem w jednym kierunku

tam gdzie stale kwitnie maj

 

Kazimierz Surzyn

 

ROZKOSZ

Perfumami wiosny

która w naszym związku

przepysznie kwitnie

i zmysłową pomarańczą

najładniejszej poezji

 

Soczyste usta i piersi

kołyszą się upojną nocą

nie przestaję ich pieścić

w idylli niebotycznej

 

Rozkochany szczęściem 

i wycałowaniem

przytulam szalenie

kaskadą płomieni

serce w sytości

roztańczenia śpiewa

 

Księżyc plącze się w ciałach

aksamitnym spojrzeniem

rozgwieżdżenie srebrzyste

uczta ducha z winogron

 

Kazimierz Surzyn

SMUTEK W RADOŚĆ

Słuchamy muzyki

co serca rozbraja

tańczymy boso

na barwnym dywanie

zaległości czytamy

 

przeglądam sieć

na poe.pl jestem

tworzę wiersz

o naszej miłości

i magii słów

" że cię nie opuszczę

aż do śmierci"

to piękne i zobowiązujące

 

pijemy kawę

w porannym lenistwie

delektujemy się 

malinowym ciastem

własnego wypieku

przy romantycznej 

komedii westchnień

gramy w szachy

w młodzieńczym zapale

układam ci pasjansa

tak się cieszę

jest szczęśliwy

 

patrzymy przez okno

na szafirowe niebo

rozsłonecznione

i na krokusy w sadzie

w ciepłym przytuleniu

 

Kazimierz Surzyn

 

( Nie dajmy się koronawirusowi, trzymajmy się w zdrowiu, pozdrawiam serdecznie)

DARY

Osiem zjawisk najpiękniejszych

podarował nam Eden

kobietę stworzoną misternie

pierwszy cud świata

oczy dziecka anielskie

ze spojrzeniem Stwórcy

słońce którego uśmiech

rozwesela nawet ponuraka

gwiazdy afirmujące miłość

srebrem szczęścia otulone

tęczę co paletą barw

glob dotyka czule

zieleń dziewiczą wiosną

i kwietne dywany

 

Kazimierz Surzyn

ZDARZENIE

Czekały na busa

w złotych promieniach

wstającego słońca

matka z córeczką

uśmiechnięte żartowały

jak mówili świadkowie

takie szczęśliwe 

dwa serca blisko siebie

i w sekundzie auto

wjechało w ludzi

 

kierowca pijany

coś z trudem bełkotał

a córka w objęciach matki

 

obie leżą w mogile

pośród brzóz płaczących

i słuchają ptaków

co im o różnych porach

niebieskie arie śpiewają

 

miałem piękny sen

dusze mamusi i córuni

Bogu aniołowie zanieśli

 

Kazimierz Surzyn

FORTUNA

Lazurowym spojrzeniem

powodujesz uśmiech mój

zaś kryształkami słów

upiększasz każdy dzień

 

rozpieszczam cię zielenią

i aromatem dzikich łąk

płatkami róż obsypuję

pocałunkami ubieram

atłasowe ciało w bukiety

takie śliczne jak maj

 

łaskotanie motylków

euforia szczęścia

przenika wnętrze

 

sercem bliskości

daję bezpieczeństwo

i seraficzny spokój

 

tak ciebie kocham

że świat za mały

 

Kazimierz Surzyn

PĄCZKI

Okrąglutkie złociste

z chrupiącą skórką

lukrowane z bakaliami

cukrem pudrem posypane

w środku z różą budyniem

czekoladą adwokatem

aż bardzo ślinka cieknie

 

symbole szczęście

i karnawału rychłego końca

 

pyszne świętowanie

i rozpusta na całego

jak to moi mili Państwo

na Tłusty Czwartek przystało

 

Smacznego

NOWE ŻYCIE

rozczula miłością

poczęcie

nieśmiertelna dusza

miejsce na ziemi

Boży plan

z poezją i prozą

początku oraz końca

i spełnienie 

marzenia rodziców

 

maleńki aniołek

cząstka nieba

na globie

w oczach

szczęście niebieskie

w rączkach stópkach

wszechświat

 

Kazimierz Surzyn

PO WIECZNOŚĆ

Odnajduję ciebie w bajkach

co czytałaś na dobranoc

i w przeuroczych kołysankach,

w dłoniach które drżały

kiedy dorastałem,

na łące tańczącą

z naręczem kwiatów,

pod płaczliwą wierzbą

gdy sercem układałaś wersy

zdobione świergotem ptaków

i orkiestrą dumnych drzew

w złotych promieniach

prześwitujących między liśćmi,

spacerującą brzegiem morza

w romantycznym muskaniu

fal o piękne stopy

w spojrzeniu zielono - błękitnym,

na malinowym wzgórzu 

otoczonym doskonałością gór,

szczęśliwą kiedy patrzyłaś

na purpurowy zachód słońca,

w słowach jestem dumna

że ciebie mam,

 

też jestem dumny

dziękuję 

tęsknię bardzo

kocham cię, 

mamo.

 

 

 

 

Kazimierz Surzyn

 

WALENTYNKA

piękno natury

wzbudza zazdrość aniołów

blednie przy niej niebo

góry zniżają się do nizin

morze haftuje

słońca koronką imię

delektuję się boskością

i oddycham uwielbieniem

 

włosy lśnią 

jak aksamit złoty

brylantowe oczy

świecą płomieniem

rozpalonej namiętności

usteczka w czerwonej 

róży zamknięte

odbite pocałunki

na ustach pielęgnuję

twarz owalna

światłem jaśnieje

niczym księżyc w pełni

witalność ramion

targa wicher

w cztery strony

ciało powabne

w cudowności frezji

 

twoje serce nadaje

ton sercu mojemu

 

Kazimierz Surzyn

 

ŁABĘDZIA MIŁOŚĆ

Łabędzie moje śliczne

czystość głębia duszy

z gracją wyginają szyję

i unoszą skrzydła uroczo

niczym statki żagle

 

miłości wiary fantazji symbole

przepięknie łączą się w pary

raz i na całe życie

 

i my też szczęśliwi razem

z głowami na poduszkach

z łabędzim niebiańskim puchem

bezgranicznie sobie wierni

 

Kazimierz Surzyn

 

SĄSIADKA

Mama

dziesięciorga dzieci

jak pogotowie

gotowa całą dobę

ratować miłością

 

Uśmiechnięte

w pas się kłaniają

dobre życzliwe

pomogą jak potrzeba

szczęściem się dzielą

 

Dorosłe

własną gromadką otoczone

mamie posiwiała skroń

ale to radosne spojrzenie

u boku swoich dzieci

męża co o nich dba

i dwudziestu trzech wnuków

mówi samo za siebie

 

Kazimierz Surzyn