Zanikający płomień

Ta cisza - dziwną pustką przenika
brak mi twoich słów
śpiewnych jak muzyka
myśli rwą się do ciebie
jak ptaki do lotu
serce w tęsknocie zatonęło
tylko oczy wpatrzone

w twoją fotografię
i myśli w niej zanurzone
nie powracają już słowa
odurzające jak wino
lecz wciąż jest nadzieja
że zbudzisz tę ciszę
zmieniając tok przyszłości
powrócą dawne upojne chwile -
naszej gorącej miłości .

autor: Helena Szymko/

Czy można by zapomnieć
Zraniona
 

Komentarze 2

Gość - Wiesława Waliszewska w czwartek, 14 marzec 2019 17:14

Piękny wiersz o miłości i tęsknocie. Pozdrawiam serdecznie

Piękny wiersz o miłości i tęsknocie. Pozdrawiam serdecznie
Helena Szymko w piątek, 15 marzec 2019 11:30

Dziękuję. Wzajemne pozdrowienia

Dziękuję. Wzajemne pozdrowienia:)
piątek, 29 marzec 2024

Zdjęcie captcha