Niewidomy
Chciałbym patrzeć w Twoje oczy,
Chciałbym robić to bez końca.
Jak to wszystko się potoczy?
Już nie widzę nawet słońca.
Oczy zasłonięte smutkiem,
Nie ma Ciebie, nie ma nic.
Ból gaszę kurczaka udkiem,
Chyba przetnę życia nić.
Zakochanie ?! może?
Ale strasznie boli,
Chyba pójdę, się położę,
I umrę ? powoli.
Komentarze