Drzewo Władzy - kwiatki zła 6

Ewę skusił wąż.
Zrywa ona owoce, z Drzewa Władzy.
Próbuje je Ewa.
I kosztuje mąż.

Pierwszy owoc monarchia , gorzki i kwaśny.
Owoc szpetny, lecz w zamiarach system pewny.
Cała władza należy do władcy:
prawa mocodawcy i jego wykonawcy.

Drugi owoc komunizm, ładnie wygląda lecz jest cierpki i śmierdzący.
Na swój ostatni epitet, fałszem, propagandą  zasługujący.
Jest to system zbrodniczy ludzi zniewalający .
Pełen chorych ideologii i przemocy.

Wreszcie ostatni owoc demokracja, sfermentowana, zgniła lecz słodka.
Ludzie sami wybierają władze, a ta zawsze ich oszuka.
Politycy to populiści, od obiecywania społeczeństwu specjaliści.
Każdy odpowiedzialność na drugiego zwala
i własną partie przed społeczeństwem przechwala.

Choć w biblijnym opowiadaniu ludzie poznali że są nadzy,
moim zdaniem zgubiła nas właśnie chęć władzy!