Osoba która stała
Stoi tam w rogu
całkiem sam Stoi
W zamyśleniu całkiem poważny
Piękny nie jest wręcz okropny.
Ofiarą niczyją nie jest
Lubiany wręcz przez wielu kochany
przez tą jedną
Ale sam stoi poważny całkiem
I to cie zmyla i chcesz mu współczuć
Chcesz mu pomoc podać rękę
Widzisz że on łeb podnosi
Patrzy w niebo zamyślony
Patrzy ci się teraz w twoje oczy
I uśmiecha się szeroko
patrzy w lewo potem w prawo
Widzisz w coś w nim niezwykłego
Nie potwora
Nie cudaka
Lecz człowieka
Romantyka
Zamykasz oczy i widzisz jego serce piękne
Otwierasz oczy już go nie ma
Zniknął znowu ktoś niezwykły
Ktoś kto nie był dziś ofiarą
lecz
no właśnie kim.
Komentarze