Kiedy sen mruży powieki
Świat uchyla rąbek tajemnicy
Mnożą się wizje mnożą się żale
Świata barwny smutek w jaskrawej łunie
I pytania zasypują jak grad
Pogrążone w zadumie powieki umysłu
Nierozwiązany codzienny problem
Dzień w dzień zagadek przybywa
To wizja senna czy może prawdziwa?.
Twoje emocje związane z wierszem ?
O autorze
W tajemniczych okolicznościach przyrody, gdzieś na skraju mentalnej pustki, nie raz sięgając dna, leci ponad chmurami...
Komentarze