Dymek
Krzychu wziął fajkę, nabił tytoniu.
I delikatnie zapalił.
Z fajki leci dymek.
Grzesiński bawi się ? robi kółeczka.
Fajka przygasła. Dmucha mocniej.
Gdy pali się za szybko . Przestaje dmuchać.
Krzychu bije rekordy.
Pali już czterdzieści minut.
Wreszcie fajka zgasła.
W powietrzu unosi się dymek.
Czuć zapach tytoniu.
Grzesiński bierze fajkę i czyści.
I odkłada na półkę, do swojej kolekcji.
Komentarze