*Orginalna nazwa to " Moj Pamietniku ", wiersz na podstawie utworu "The Diary" zespołu Hollywood Undead
pomieszany z moimi przeżyciami, stary wiersz.
Stoję, patrzę, płynę...
Pośród morza dusz się snujących
Pośród spojrzeń obojętność rzucających
Idę, zamykam oczy, ginę...
Kroki niepewne, jak we mgle
I poszukiwania... Światła małego
Znaku nadziei, znaku czegoś dobrego
Czy dobrze idę? Nie, jednak źle
Myśli coraz więcej... Zgubienie
Co się tutaj dzieje?
Czemu strach tylko widnieje?
Nadal bez zmiany... Cierpienie
Wychodzę z morza... Jestem sam
Już bez dusz wokół mnie
Ale też bez własnej, nie chcę jej
Trafiłem na wyspę, będę sam...
Spacer
Spacer, Rynek, Piękne Miasto
Samotnie
by nie płakać,
by czystym będąc zasnąć,
to już ostatni zachwyt...
Paderewskiego
Myślę o Niej, by niebo się otwarło
Plac Wolności
Tu widziałem światła promień
Spaceru Koniec
Marzę o Niej, a niebo wciąż zamknięte
O Jakubie!
Daj mi sił, bym mógł Boga chwycić piętę!
Czerwony strumień krwi
Popłynął...
Zamknięte drzwi, zamknięte murem,
Jestem tu tylko ciałem.
Obserwuję życie,
Jakby z innej perspektywy.
Nie widzę niczego,
To tylko pustka,
W moim świecie.
Ciemne cienie tańczą,
Przy świetle bordowych świec.
Cichy szelest za oknem
Czego to początek?
Zamknięci w sidłach,
Czerwonych strumieni,
Tworzonych przez ludzi.
Oglądani przez palce,
Ktoś ciągle patrzy.
Czy zdołam się uwolnić,
Jestem już blisko.
Przechodzę przez bramę,
I znów widzę pustkę...
I znów samotna noc
Jedna
Pośród wielu z tobą spędzonych
Jedna
Lecz kłuje
Gryzi
Drapie i rozdziera
Męczy dręczy i zabija
Dziś tak daleko od siebie
Tyi ja
Dziś noc samotna
Pusta
Cicha
Zimna i ciemna ta
Lecz jutro
Jutro znowu ty
Rozświetlisz
I ogrzejesz mnie
Moje wyro
Moją noc
Jutro znowu
Jutro ty
Jutro
2012-06-11
Tylko cisza przyjacielem
Choć nie mówi nic, niewiele
Wszędzie pustka, nic nie słyszę
Nikt nie mówi, słyszę ciszę
Tylko cisza mnie rozumie
Podać rękę ona umie?
Słów i ciepła mi potrzeba
To jest dla mnie skrawek nieba
Może obok też ktoś czeka...
Więc się spiesz, więc nie zwlekaj!
Powiedz słowo - to już wiele
Bo...
Tylko cisza przyjacielem...
Posłuchaj to do ciebie
Ja wołam
Ja krzyczę poprzez mrok
Posłuchaj
Jak zdzieram gardło
Jak przekrzykuję
Miasta zgiełk
Ja krzyczę
Ty milczysz
Głucha na me wołanie
Ani jedno słowo
Ani jedno zdanie
Twych uszu nie dojdzie
Ty słyszeć nie chcesz
Zimna jak lód
Nie słuchasz
Głucha niczym posąg
Nie słuchasz
Jak drzewo
W którego koronie szumi wiatr
Żyjesz tylko dla siebie
Nie słuchasz
Nie usłyszysz
Darmo żyję
Darmo wołam
Darmo krzyczę
Darmo gardło zdzieram swe
Nie słuchasz
Nie usłyszysz
Darmo żyję
Nie...
...usłyszysz...
2012-05-11
Liczę do trzech
jesteś tu
liczę do trzech
a Ciebie nie ma
liczę do trzech
wciąż brak
a ja tylko
raz dwa trzy
raz dwa trzy
raz dwa trzy
cyklicznie wpadam w trans
to szaleństwo...
a ja wciąż liczę
raz dwa trzy
nie ma nic
a ja liczę...
to rzeczywistość
nie to tylko
raz dwa trzy
raz dwa trzy
raz dwa trzy.
I znów
Gdy zasypiam sam
Patrzę w oczy twoje
W myślach mych zapisane
Obraz wyryty w pamięci
Pod powieki wklejony
Obraz nadzieję dający
Na lepsze jutro
Bardziej kolorowe
Na słońce o świcie
Ty niesiesz mi światło
Ciemną nocą
Ty niesiesz mi ogień
Na lodowej pustyni
Niczym anioł stróż
Którego nigdy nie miałem
Bądź moją gwiazdą polarną
Moim sterem i okrętem
Bądź moim żaglem
Bądź wiatrem
Albo po prostu
Bądź przy mnie
2012-01-31
Milion lat temu
Żyjąc w świecie pierwotnym
Będąc stworem prostym
A jednak samotny
Myślałem często o tym
Czego mi brakuje
Myślałem często o tym
Co do ciebie czuję
Ciebie jeszcze mi nie znanej
Ciebie tak bardzo upragnionej
Tyle wieków wyczekanej
Mgły nad jeziorem
Niczym oaza na życia pustyni
Jak nikły blask w ciemnej jaskini
Jak gwiazda między chmurami
Tyś mój drogowskaz
Kiedyśmy sami
Całe życie szukam ciebie
Ty kierunek mi wskazujesz
Całe życie szukam ciebie
Ty na chwilę mi się ukazujesz
Oślepiasz blaskiem
Razisz urodą swą
I zostawiasz rannym brzaskiem
Samego
Z wyrytą w umyśle twarzą twą
Zostawiasz
Bym nigdy nie widząc
Szukał ideału
Na ślepo przez życie błądząc
Bez szans sukcesu
Usychał w swej drodze
Nie znając jej kresu
2012-01-29