Cisza i zmrok

Zapadła cisza
i zapadł zmrok
ciężki tak ze moje powieki
ani wargi
nie są w stanie
udźwignąć lub złamać

słowo kocham
nie przechodzi mi przez usta
uszy nie chcą tego słyszeć
więc tkwię w ciszy

nie chcę widzieć Twoich oczu
nie chce wiedzieć że patrzysz na mnie
zaciskam powieki
i tkwię w mroku

boli mnie miłość
to że nosisz mnie w sercu
to że ja świat poza Tobą widzę
szept mój krzyczy
lecz nikt usłyszeć go się nie stara

nikt nie dostrzega
w zwierciadle mej duszy wypisanego smutku
przyjaciele mówią
"wy to jesteście szczęśliwi"
a mi z przygryzionego języka
sączy się krew
by nie powiedzieć nic "głupiego".

Żal

Jestem lecz czy mnie ktoś widzi
Kto zapłacze jak odejdę i czemu
Sam na sam ze wszystkim
Słuchając muzyki którą mi ktoś wyjął z serca
Czekam na litość której chcę i nie
Jak długo wytrzymam.

Papieros

Siedzę sama, zegarek nie tyka
W ciszy słyszę jak papieros się pali
Zaciągając się jak powietrzem jego dymem
myślę o tym, co mi kiedyś dawałeś

Myśląc o tym myślę w dwójnasób
nasłuchując jednocześnie twoich kroków
Dusza z ciałem łączy się tępym bólem
kiedy chowam się w kuchennym półmroku

Wpół spalony jest papieros kiedy słyszę
jęk podłogi która skrzypi pod stopami
(czy to twoje stopy depczą ją do bólu?)
Ja bezgłośnie jej wtóruję mięśniami

Dźwięk ustaje i zamarza w chłodzie ciszy
co przenika każdy skrawek mego ciała
Jak papieros kończy się wspólne życie
co dzielone mnożyło doznania.

ADAM DENNISON - Z bezsennych nocy

Każesz mi wracać w progi nieznajome
i chwytać listy jak motyle czyste
a ja kaleki zbieram krople szkliste
dalekie dźwięki nocą uronione
co kalekując wędrują przez cienie
bez odpoczynku jak mgliste istnienie.