Nika

Okrutny Boże- jeden z Wielu...
Czemu zabrałeś mi przyjaciela ?
Kochaną Niczkę
Moją jamniczkę...
Wołałam czasem na nią Glutka,
Glucia, Gluciunia, Nicia malutka.
Miałaś dopiero osiem lat,
Przed Tobą winien być życia szmat,
A Ty odeszłaś do psiego nieba.
Nam tu- na dole- Ciebie potrzeba...
Kto teraz z dworu Berdzia przywoła ?
Kto zadba, żebym była wesoła ?
Spacery uwielbiałaś z nami...
A teraz zostaliśmy sami !
Miałaś radość w ogonku i klapiących uszkach,
A teraz pusta jest Twoja poduszka.
Zawsze leżałaś wygodnie na niej,
Gdy prasowała Twoja pani.
Za Tobą oczy już wypłakałam...
Niech Ci tam dobrze będzie mała...

dedykuję ten wiersz Nice, mojej psiej przyjaciółce-
- umarła 24.03.2011r. o godz. 22.45

Prośba
Zagadka
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
czwartek, 25 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha