Pryzmat

Przez pryzmat łez oglądam gwiazdy

W oddali ognisk lśni blask, brzmi śpiew

Bezsenna cisza w łzach serca tonie

Niebo to wielki ocean łez

Zadzwonił zegar, zaszczekał pies

Lecz miłość milczy

Szum wody słyszę

Spoglądam w nieb;

Prześliczna gwiazda jak perła tonie

Porwał ją cichy ocean łez

Dźwięki muzyki kołyszą serce

W żałobnym wieńcu bólu i łez

Lecz moja perła kiedyś wypłynie

Czytam to w gwiazdach

Przez pryzmat łez.

 

Razem
Pająk
 

Komentarze

Umieść swój komentarz jako pierwszy!
czwartek, 25 kwiecień 2024

Zdjęcie captcha