Do Matki Boskiej Gromnicznej

Ty - która przychodzisz

ośnieżona i zziębnięta

w samym środku zimy

aby błogosławioną świecą

chronić nasze domostwa

od gromów

     nawałnic

          gradobicia

               pożarów

                    powodzi...

a w ręce konających

wkładasz jasny płomyk

który przez mroki śmierci

prowadzi do Twego Syna

 

strzeż nas - Panno Gromniczna

przed wilkami czyhającymi

w gęstwinach codzienności

i przemieniaj ludzkie serca

by człowiek dla człowieka

nie stawał się wilkiem

 

 

Autor: Don Adalberto

Cel wierszy

 

słowo stworzone

w sposób

tak piękny

że sercu dodaje skrzydeł

 

w rymach odnajduje

melodię zmysłów

pieszcząc doznania

pięciolinią

wyrazów

 

bez rymu

zaś

pędzi

jak oszalały ogier

płynie

jak wodospady

kruszące skały

rozbija zaskorupiałe

przekonania

zerwane z uwięzi

reguł

 

próbuje przytulić

myśli

przyspieszyć

tętno

rozgrzać ciało

 

lub wprost przeciwnie

zmrozić celną puentą

niespodziewanie

docierając

do źródła

wszystkich lęków

 

bywa też lekiem

na wszelkie obawy

gdyż ma moc magiczną

zdolną

uzdrowić duszę

lub obudzić

drzemiącą

miłość

 

a wszystko to

tylko dla Ciebie

Czytelniku

 

 

Oskar Wizard

 

 

Życie jest jedno

 

życie jest jedno

powtórki nie będzie

choć tak chcieliby

buddyści

to nie gra

w której masz

jego wielokrotność

 

i nie trwa

też zbyt długo

w skali kosmicznej

to zapałki błysk

 

marnotrawione

i niedoceniane

w ciągłym biegu

donikąd

lub przesypiane

 

dzisiejsza chwila

oddawana

snom o wielkości

w dniu jutrzejszym

albo

tęsknotom

za chwilami

które nie powrócą

 

życie jest jedno

powtórki nie będzie

warto być dobrym

 

to jedyna waluta

która

może mieć wartość

w transakcji

Piekło-Niebo

 

 

Oskar Wizard

 

 

Owoce nienawiści

 

Nawet Diabłu

udało się

nierajskie drzewo

wyhodować.

Owoce

jadem nienawiści

ociekają.

Skosztuj!

A będziesz niszczyć,

a nawet mordować...

Dobrym ludziom

potem tylko smutki

pozostają.

 

Diabeł

jest bardzo dobrym

strategiem.

Do tego znakomitym

mistrzem reklamy.

Udaje boga,

choć jest z Nieba

zbiegiem.

Często jego owoc

jest przez głupców

zachwalany.

 

A życie jest krótkie,

zbyt szybko mija.

Po tej stronie

pozostawisz

wszystkie zdobycze.

Niech przez życie

nie wiedzie cię

żmija.

Na odrobinę rozsądku

liczę.

 

Tak trudno

być dobrym

przez lat kilkadziesiąt?

Czy życie

nie byłoby prostsze

i bliższe Nieba?

Złym uczynkiem

steruje złość,

zawiść

i przesąd!

Złych ludzi

z naszego otoczenia

przegonić

potrzeba!

 

 

Oskar Wizard

 

 

(fot. Z Google. Na zdj. 18-letnia Saudyjka,

której grozi śmierć za porzucenie islamu,

zamordowany w czasie Wielkiej Orkiestry

prez. Gdańska Paweł Adamowicz,

Jurek Owsiak niszczony powodzią hejtu

oraz załamany zabójstwem Adamowicza)

 

 

Epifania

Tobie pokłon oddaję

Najwyższa Mądrości

która objawiasz się

w dziełach stworzenia

 

pochylam się nisko

nad źdźbłem trawy

i przed nieskończonym

majestatem kosmosu

 

przed Tobą składam

pomnażany talent

który - jak wszystko

od Ciebie otrzymałem

 

wybacz mi spóźnienie

do betlejemskiej groty

ale zagubiłem się

w labiryncie czasu

 

                               Izrael, październik 1994

 

 

Autor: Don Adalberto

Fotografia: Don Adalberto

Życzenia najprostsze

na Nowy Rok

między ludźmi

sobie życzliwymi

jak sztuczne ognie

rozbłyskują z hukiem

wyszukane życzenia

 

a ja w cichości serca

życzę wszystkim ludziom

na całym świecie

tym znanym i nieznanym

więcej miłości i pokoju

i jak najmniej cierpienia

 

 

Autor: Don Adalberto

KLARA

 

Zapatrzona w Biedaczynę

stanęłaś przed wyborem

życie albo Życie:

dla światowej róży

albo lilii białej

 

Wybrałaś - niewinność

choć nie bez łzy

ukrytej pod cieniem

klasztornego stroju

 

W słońcu Asyża

dostrzegałaś biednych

choć dla bogatych świata

to światło było za słabe

aby ich zobaczyć

 

Żyłaś dla Oblubieńca

tak wiernie

że zasłużyłaś na

papieski wiatyk

 

Via dolorosa

Via gloriosa

FRANCISZEK

 

Jakoś skromnie, biednie jakoś

w twej katedrze

święty Bracie od zwierzyny

Zamiast złotych tu ołtarzy

tylko skromny obraz

lichy

 

Brak mi tutaj tronów wielkich

podniesionych Ekscelencji

zamiast tego kilku braci

chce zbudować

świat najlepszy

 

Poszli za tym,

który biedę za swą siostrę

obrać raczył

zostawili świat skłócony

i przyjęli strój

żebraczy

 

Widzą w tobie twarz anioła

choć przykrytą smugą bólu

Pan twój przecież cię oznaczył

abyś bolał z Nim, swym Królem

 

Ta historia pójdzie dalej

wieki całe tak zaznaczy

że do końca dla ubogich

centrum świata

będzie - Asyż

 

 

 

 

 

 

Uśmiech...

Małe rzeczy,
a cieszą...
Miło, przyjemnie
muzycznie...
Tak nie wiele potrzeba,
by uśmiech na twarzy zagościł...
Troski pochowajmy w kąt...
Może pójdą w końcu stąd...
Nie ma złości,
ja zapraszam do radości...
???

Autor: Blue Magiczna

zdj. z netu

Not yet...

Jeszcze trochę...
Masz ochotę?
Daj, że spokój...
To mój pokój...
Przestrzeń moja,
a nie Twoja...
Głupia sprawa...
Ma obawa...
 
Autor: Blue Magiczna
zdj. z netu

 

Poczuj magię...

Wszyscy ślą do wszystkich życzenia...
Nawet i czasem wszystkim te same,
rzucane słowa od tak...
Bo przecież święta i życzyć trzeba....
Wklejki, różne wierszyki,
jak najładniej, jak najpiękniej...
Bez uczucia i bez serca....
Jak łańcuszki hurtowo wysyłane....
Magia pryska...
Dajmy to co w sercu szczerze czujemy...
Nie udawajmy,
a sercem powiedzmy...
Wesołych Świąt....
Oczy niech błyszczą uradowane...
Niech nasze całe ciało poczuje,
magię...
A nie chaos,
pośpiech,
sztuczność...
Bo tak wypada i musi być...
Życzę Wam tej magii,
która rodzi się w sercu,
a zaraża całe ciało....
Od stóp do głów czuć
szczęście, radość......
Magię............
 
Autor: Blue Magiczna
zdj. z netu

Święta noc

łagodny

     zmierzch

          otula

     zimowe

pejzaże

 

          zapach

     świerku

napełnia

     domowe 

          świątynie

 

          płoną serca

          na ołtarzu

          pojednania

 

spływa

     cicho

          łza

     do kielicha

     oczyszczenia

     a opłatek drży

     jak dziecko

     położone na sianie

 

- ukazał się na ziemi znak czasu

zasiądźmy zatem do wieczerzy

przemiany

i niech wigilia zawsze w nas trwa

 

 

Autor: Don Adalberto

 

P.s. Wszystkim miłośnikom poezji życzę

wspaniałych przeżyć, które niosą ze sobą 

święta Bożego Narodzenia.

          

Wigilia w szpitalu

kiedy nadszedł 

wigilijny wieczór

i dźwięki kolęd

płynęły do uszu

gdzieś z oddali

przełamaliśmy

nad łóżkiem

drżącymi rękami

kruchy opłatek

w szpitalnej sali

 

nie było wigilijnych potraw

nie zanuciliśmy żadnej kolędy

wymieniliśmy jedynie dary

które jak Dziecię Jezus

w sercach się zrodziły

ty podarowałeś mi żal

co z oczu łzą spłynął

ja dałem ci w zamian słowa

otuchy

            nadziei

                         i wiary...

 

 

Autor: Don Adalberto 

Bóg przychodzi z miłością

Przychodzisz do nas, Panie,

    aby wnieść w nasze życie,

    miłość, pokój, pojednanie.

 

Otwórzcie serca na przyjście Pana.

W cichym powiewie, szepnął wiatr.

Nie zgasła...

I wciąż się tli
ta mała iskierka nadziei...
Póki nie zgaśnie
wiara nie umiera,
że jeszcze będzie ciepło...
Że żar stanie się ogniem
w mym sercu...
Znów pokocham
i tak samo prawdziwie 
"On" mnie obdarzy miłością...
Przecież gdzieś tam jest...
Dopóki nie zgaśnie....
Nadzieja...
 
Autor: Blue Magiczna
zdj. z netu przerobione graficznie przeze mnie

Pragnienie...

Twoje dłonie delikatnie muskają me ciało,
mym zmysłom jest ich tak mało...
Czułość, zmysłowość, podniecenie... 
Takie to moje pragnienie...
Bliskość, ciepło...
Czułość Twych słów...
W myślach wypowiadane...
Spojrzenie,
które mówi wszystko...
Tak nie potrzeba wiele...
Rozpal we mnie płomień...
Niech stopi wszystkie lody...
A ja wyrzucę,
ze mnie chłody.......
 
Autor: Blue Magiczna
zdj. z netu

Opłatek

według polskiej tradycji

z mąki i wody wypieczony

opłatek

         cieniutki

                    biały

                          i kruchy

a jednak ma siłę tak wielką

że nawet najmocniejsze dłonie

kiedy go ogarną

drżą bezradnie

jakby porażone

bo w wymownym geście

dzielenia się opłatkiem

dokonuje się cud

Bożego Narodzenia

 

i tak od wieków

delikatny opłatek

gasi wszelkie spory

a serca napełnia

wzruszeniem

                dobrocią

                           pokojem

Dziecię Boże

          na nowo

                    rodzi się 

                             w człowieku

 

 

Autor: Don Adalberto

 

Wigilijna magia

 

 

jest taka chwila

w wigilijnej ciszy

że słychać

kroki Pana Boga

chodzącego wokół stołu

 

w półmroku

rozświetlonym

choinkowymi lampkami

które nagle przygasły

widać cienie tych

których zabrakło

na spotkaniu

 

łzy wzruszenia

ukryte pod powiekami

jakby chciały zapytać

czy za rok

spotkamy się

w tym samym

gronie

 

jak dobrze

że przyszli ci

na których

czekaliśmy

wypatrując przez okno

i przy okazji

poszukując

pierwszej gwiazdy

na szczególnie tajemniczym

dziś wieczornym niebie

 

taka magia

najgłębszych wzruszeń

jest tylko raz

w roku

 

 

Oskar Wizard

 

 

Gwiazda

cudownie zajaśniałaś

na ciemnym nieboskłonie

kiedy na ziemię przyszedł

zapowiadany przez proroków

Emmanuel - Bóg z nami

i prowadziłaś ludzi uczonych

w pogańskiej karawanie

do lichej groty betlejemskiej

aby mogli oddać pokłon

prawdziwej Światłości świata

 

choć dawno już zniknęłaś

z horyzontu naszego nieba

to spośród wszystkich gwiazd

ty jesteś najbardziej znana

bo promieniejesz dzisiaj

w sercach światłem Wiary

i prowadzisz nas niestrudzenie

wąską ścieżką sumienia

do naszego Zbawiciela

Chrystusa Pana

 

                     Betlejem, październik 1994

 

 

Autor: Don Adalberto

Adwent

nie boję się śmierci

która wcześniej czy później

nadejść i tak musi

boję się tylko cierpienia

 

czekam na tę chwilę

która przeniesie mnie

mrocznym korytarzem

do świata wiecznego istnienia

 

                           Szwajcaria, grudzień 2003

 

 

 

Autor: Don Adalberto